Łatwy placek maślankowy z owocami, rabarbarem i kruszonką

Wykonanie

Błyskawiczne do przygotowania ciasto z maślanką, słodkimi owocami, kwaśnym rabarbarem i chrupiącą kruszonką. Pyszne i proste. No i wszystkim smakuje. Tylko nie wiadomo dlaczego podobno nie wszystkim się udaje.
Przepis dostałam od Margarytki, która piecze je często i nie wiedziała co odpowiedzieć na skargi internautów, że z recepturą jest coś nie tak i wychodzi zakalec. Jako, że mam w swoich zbiorach podobny placek a ciasta z maślanką mi nie straszne to razem ze Słodką Babeczką postanowiłyśmy podjąć wyzwanie. Upiekłyśmy, przetestowałyśmy i zastanowiłyśmy się co może być przyczyną tego, że czasami komuś nie chce się udać.
Zobacz także przepis na Maślano-maślankowy placek z rabarbarem
Czy to wina naszego doświadczenia w pieczeniu czy przeciwnie - może nawet zakalca zrobić nie umiemy, ale mimo starań obu nam wyszły bardzo smaczne placki. Zakalca ani widu ani słychu. Wnioski popieczeniowe wyciągnięte też jednomyślnie - to ciasto JEST łatwe i proste, i udaje się. Trzeba po prostu nie starać się za bardzo tzn. składniki wystarczy po prostu krótko zamieszać, tylko do połączenia, tak jak przy muffinkach. Zbyt staranne ucieranie może właśnie zaowocować zakalcem. Chodzi o to, że maślanka, jako kwaśna, w połączeniu z proszkiem do pieczenia, zaraz po wymieszaniu zaczyna pracować. I jeśli będziemy długo mieszać albo zwlekać ze wstawieniem ciasta do pieca to siła rosnąca ujdzie i potem ciasto zamiast rosnąć zapadnie się tworząc zakalec. Samo w sobie ciasto po upieczeniu jest wilgotne dzięki dodatkowi oleju i dużej porcji owoców.
Ale dość gadania bo przepis czeka. Przepis na najłatwiejsze ciasto w świecie. Łatwe i pyszne, w sam raz na lato bo można je upiec także z innymi owocami.
czas przygotowania : 10 minut + 45 minut pieczenia
składniki :
SKŁADNIKI SUCHE - 350 g mąki pszennej - użyłam tortowej
szczypta soli
125 g zwykłego cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
SKŁADNIKI MOKRE - 250 ml maślanki
2 dość duże jajka
125 ml oleju roślinnego - użyłam rzepakowego
1 łyżeczka pasty waniliowej albo ziarenka ze środka 1 laski wanilii albo duża łyżka cukru z wanilią
KRUSZONKA - 100 g mąki pszennej - użyłam tortowej
100 g zwykłego cukru
50 g zimnego masła
dodatkowo : 190 g rabarbaru - 3 cienkie łodygi (waga po oczyszczeniu i pokrojeniu)
200 g truskawek
160 g wypestkowanych czereśni
sposób przygotowania : naszykowałam formę - blaszkę o wymiarach 22x32 wyłożyłam papierem do pieczenia. Rabarbar i owoce umyłam, oczyściłam. Rabarbar pokroiłam w 1-dno centymetrowe kawałki. Z truskawek usunęłam szypułki a jagody pokroiłam na połówki i ćwiartki. Czereśnie poprzekrawałam na połówki, usunęłam pestki.Włączyłam piekarnik nastawiając go na 190 st. C.
KRUSZONKA - Składniki kruszonki umieściłam w misce i roztarłam rękami. Powinien z tego powstać jakby mokry piasek bez widocznych kawałków tłuszczu. Odstawiłam do lodówki.
CIASTO - Mąkę wymieszałam w misce z solą, cukrem i proszkiem do pieczenia. Za radą Margarytki nie przesiewałam jej co robię właściwie zawsze, z przyzwyczajenia. W drugim naczyniu roztrzepałam jajka z maślanką, pastą waniliową i olejem. Składniki mokre wlałam do suchych i wymieszałam mikserem, ale krótko - tylko tyle żeby się połączyły w gęste ciasto. Dosypałam pokrojony rabarbar, wymieszałam łyżką tylko tyle żeby obtoczyć go w cieście i całą masę wyłożyłam do naszykowanej formy. Na wierzchu rozsypałam truskawki i czereśnie a owoce posypałam kruszonką. Starałam się wszystko robić szybko i sprawnie żeby ciasto nie czekało zbyt długo. Można zrobić wersję tylko z dodatkami/owocami na wierzchu, bez rabarbaru wmieszanego do środka - ciasto będzie bardziej puchate, ale też mniej wilgotne.
Formę z ciastem wstawiłam do gorącego piekarnika i piekłam 45 minut. Po upieczeniu wyjęłam i odstawiłam żeby ostygło zanim pokroiłam. Jeśli kto lubi bardziej słodkie ciasta może placek posypać jeszcze cukrem pudrem.
I to wszystko. Przyznacie mi chyba rację, że zachodu mało i ciasto jest bardzo proste. A jak pysznie smakuje to już musicie przekonać się sami więc upieczcie je koniecznie. Podzielcie się też efektami - napiszcie jak się udało i bardzo chętnie zobaczyłabym zdjęcia Waszych wypieków.