ßßß Cookit - przepis na Kutia

Kutia

nazwa

Wykonanie

W moim rodzinnym domu na zakończenie wigilijnej kolacji podawano kluski z makiem . Ale ja bardzo lubię wszelkie kasze więc konsystencja kutii pasuje mi chyba bardziej. Masa makowa, słodka i z dużą ilością bakalii jest podobna, ale zamiast klusek jest pszenica. Jeśli ktoś nie jadł jej nigdy i zastanawia się czy będzie mu smakować to podpowiem, że ugotowana pszenica smakuje podobnie jak pęczak.
czas przygotowania : ok. 30 minut + czas moczenia i gotowania pszenicy + czas chłodzenia
składniki :
200 g ziaren pszenicy
100 g suchego mielonego maku
ok. 200 ml mleka
40 g cukru pudru
1-2 szczypty soli
60 g rodzynek
100 g łuskanych orzechów włoskich
100 g łuskanych migdałów (ze skórką)
sok i otarta skórka z połowy cytryny
2 czubate łyżki kandyzowanej, posiekanej skórki pomarańczowej
3 łyżki syropu ze smażenia skórek pomarańczowych
ok. 150 g miodu, najlepiej płynnego
sposób przygotowania : pszenice wypłukałam, przełożyłam do garnka i zalałam wrzątkiem. Odstawiłam na noc żeby się namoczyła. Następnego dnia wypłukałam, zalałam świeżą wodą i gotowałam aż zmiękła - ciężko podać czas bo to zależy od rodzaju pszenicy i może trwać godzinę albo nawet cztery, trzeba sprawdzać. Ugotowaną pszenicę osączyłam.
W rondlu zagotowałam mleko, dosypałam mak i prażyłam na małym ogniu ok. 15 minut aż część płynu wchłonął a reszta odparowała. Usmażony dodałam do pszenicy. Dosypałam posiekane orzechy, migdały, sparzone i osączone rodzynki i skórkę pomarańczową. Doprawiłam cukrem, solą, syropem pomarańczowym, miodem oraz skórką i sokiem z cytryny - wszystko dokładnie wymieszałam i odstawiłam do lodówki na kilka godzin żeby smaki się połączyły.
Kutię podaje się na zimno, przybraną bakaliami. Można do niej podać kruche ciastka tzw. łamańce.
Źródło:http://smacznapyza.blogspot.com/2013/12/kutia.html