Wykonanie
Grzybów w już minionym roku było mało, przynajmniej u mnie, ale trochę marynat udało się jednak zrobić. I teraz, gdy na dworze zimno i paskudnie, te skarby zamknięte w słoiczkach przypominają mi letnie dni i wyprawy z koszem do lasu.Marynowane
kurki są świetne do chrupiącej sałatki. Wystarczy osączyć je z zalewy, dodać trochę pokrojonych warzyw, nieco
majonezu i . . . gotowe.
składniki:2 szklanki marynowanych
kurek (razem z
marchewką i
cebulką z marynaty)1/2 strąka
papryki żółtej1/2 strąka
papryki czerwonej1
cebula czerwona2 - 3
jajka1/2 szkl.
kukurydzy konserwowej4 łyżki posiekanego
koperku2 łyżki posiekanych listków
natki pietruszki3 - 5 łyżek
majonezudo smaku:
sól,
pieprz, odrobina
cukrusposób przygotowania:
jajka ugotowałam na twardo, ostudziłam, obrałam i pokroiłam w kostkę.
Papryki oczyściłam, pokroić w kosteczkę.
Cebulę pokroiłam w piórka, sparzyłam i osączyłam. Do miski wrzuciłam osączone z zalewy
grzybki (garść odłożyłam do dekoracji), razem z
marchewką i
cebulką bo były w słoiku, dodałam
paprykę,
cebulę,
kukurydzę, posiekaną
zieleninę i
jajka - wymieszałam. Doprawiłam i dodałam
majonez, wymieszałam dokładnie.
Sałatkę dobrze jest schłodzić przynajmniej godzinę przed podaniem. Jeśli macie
kurki bez
marchewki i
cebulki to możecie dodać np. 2 pokrojone w kostkę
ogórki konserwowe. Ja taką
sałatkę podaję do
pieczonych mięs i
wędlin.