Wykonanie
Kluski, pyzy, knedle - to moje Żarłoczki bardzo lubią. A ja lubię przygotowywać im ich ulubione dania :-)
składniki:1,5 kg
ziemniakówkilka czubatych łyżek
mąki ziemniaczanejmięso z połowy ugotowanego
kurczaka (np. z rosołu)2 - 3 duże
cebuledo smaku:
sól,
pieprz mielony,
majeranek,
pieprz ziołowy)do smażenia:
olejtrochę gotowanych warzyw z rosołu (
marchewka,
pietruszka,
seler)sposób przygotowania:
Ziemniaki obrałam, ugotowałam do miękkości, odcedziłam i odparowałam. Jeszcze ciepłe dokładnie rozgniotłam - można przecisnąć przez praskę jeśli ktoś taką ma. Ugniotłam masę ziemniaczaną w misce na równo, podzieliłam nożem na krzyż, na 4 m/w równe części. Jedną z nich wyjęłam na bok a w jej miejsc wsypałam
mąkę ziemniaczaną (tyle objętościowo ile było tej części
ziemniaków). Dodałam wcześniej wyjęte
ziemniaki i całość zagniotłam na gładką masę - taką jak na kluski śląskie.
Mięso (ze skórą albo bez, jak wolicie) zmieliłam razem z warzywami (nie za dużo).
Cebule obrałam, pokroiłam drobno i lekko zrumieniłam na
oleju, 1/3 dodałam do
mięsa. Masę wymieszałam, doprawić dobrze
solą,
pieprzem i
majerankiem, ponownie wymieszałam. Mokrą ręką nabierałam porcje ciasta ziemniaczanego, rozpłaszczałam je w dłoni na placek. Na środek nakładałam łyżkę
mięsa i dokładnie zlepiałam brzegi formując owalne kluski. Wkładałam je po 3 - 5 szt. na osolony wrzątek i gotowałam ok. 10 min. na małym ogniu -
woda ma tylko leciutko wrzeć żeby kluski się nie rozpadły. Wyjmowałam łyżką cedzakową na talerz. Okrasiłam pozostałą
cebulą zrumienioną na tłuszczu.