Wykonanie
Kupiłam już jakiś czas temu takie metalowe tutki - foremki do rurek i jak to zwykle u mnie bywa - musiały swoje odleżeć w szufladzie...

składniki:RURKI - 2 czubate szkl.
mąki pszennej (szkl. poj.220ml)125g
masła lub
margaryny1 łyżka
cukru pudruszczypta
soli2
jajkaKREM - 2
białka3/4 szkl.
cukruszczypta
soli1/3 szkl.
wodysok z całej , niezbyt dużej
cytryny2 płaskie łyżeczki
kawy rozpuszczalnej w proszkudodatkowo: 1
żółtko + 1 łyżeczka
mleka do smarowania rurek1 mała łyżka tłuszczu do posmarowania foremek
cukier brązowy gruby albo
cukier perlisty do posypania rureksposób przygotowania: RURKI - przesiać
mąkę z
cukrem i
solą, dodać masło/margarynę pokrojone na mniejsze kawałki i posiekać bardzo dokładnie. Gdy składniki się połączą wbić
jajka i zagnieść szybko ciasto. Włożyć je do woreczka foliowego i odłożyć na ok. 30-60 min. do lodówki. Następnie podzielić na 2 części, każdą rozwałkować cienko podsypując lekko
mąką i radełkiem wykrawać paski szer. 1,5-2 cm i długości 30-40 cm - można sobie pomóc przykładając linijkę. Foremki do rurek posmarować z wierzchu cieniutko tłuszczem. Na każdą nawijać spiralnie pasek ciasta zaczynając od cieńszego końca tak żeby przy obrocie warstwy lekko na siebie zachodziły. Zostawić szerszą krawędź foremek wolną na ok. 2-3 mm. Rurki układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wierzch smarować
żółtkiem roztrzepanym z
mlekiem i posypywać
cukrem. Piec ok. 10-15 min. w piekarniku nagrzanym do 200 st.C - mają być lekko zrumienione. Po upieczeniu od razu ostrożnie zdjąć
ciastka z foremek i odłożyć do ostygnięcia. Jeśli mamy tylko kilka foremek to stygną szybko więc już po chwili możemy nawijać kolejne paski a przy drugiej porcji już nie trzeba ich natłuszczać.KREM -
cukier wsypujemy do rondelka, wlewamy
wodę i gotujemy na niedużym ogniu
syrop do tzw.
nitki czyli do momentu gdy
syrop skapujący z łyżki zastyga i za spadającą kroplą ciągnie się cieniutka niteczka.
Białka (muszą być świeżutkie) ubijamy na gęstą pianę. Gdy jest już sztywna cieniutkim strumyczkiem wlewamy
syrop, ale cały czas miksujemy na wysokich obrotach. Gdy cały
syrop połączy się z
białkami nie przerywamy miksowania i wlewamy
sok z cytryny. Ja dodałam jeszcze
kawę albo można z niej zrezygnować a dodać jakiś aromat w/g uznania. Miksujemy masę aż ostygnie - powinna być lśniąca, bardzo gęsta i puszysta. Napełniamy nią szprycę i nadziewamy wystudzone rurki. Odkładamy do lodówki do schłodzenia.Z podanej ilości składników wyszło mi 25 rurek na foremkach dł. 9 cm.