Sałatka z wędzonym tofu i pieczonymi warzywami.

Wykonanie

Obiadowa sałatka z tofu wędzonym . Pomysł idealny na upalne dni, ale nie tylko 😉 Jest w niej wszystko co najlepsze o tej porze roku – sezonowe warzywa, zdrowe sałaty, chrupiące ziarna . Tofu wędzone samo w sobie jest na tyle smaczne, że nie potrzeba go marynować czy smażyć, ale zawsze możecie spróbować i potem połączyć razem z gotową sałatką. Sprawdzi się nie tylko jako oddzielne danie, ale też dodatek do wielu potraw, szczególnie w sezonie letnim, kiedy chętnie zajadamy się sałatkami do grilla. Jak mowa o grillu to warzywa, zamiast piec, możemy też grillować.
sałatka z wędzonym tofu, suszonymi pomidorami i pieczonymi warzywami
salad with smoked tofu, dried tomatoes and baked vegetables
Składniki:
2 garści miksu sałat (umyte, lekko posiekane)
1/2 kostki wędzonego tofu BIO 100g
4 łyżki kukurydzy (świeża, ugotowana lub z puszki)
ogórek gruntowy
garść pietruszki
garść koperku
kilka suszonych pomidorów
wędzona papryka, pieprz
pieczona warzywa :
1/2 średniej cukinii
średnia marchew
3-4 duże pieczarki
przyprawy do pieczonych warzyw: wędzona papryka, pieprz, sól morska, kolendra; + olej np. ryżowy – łyżeczka
‚sos’ : łyżka octu jabłkowego, łyżka syropu klonowego/opcjonalnie – sos sojowy, sok z cytryny, syrop daktylowy – najlepiej by sos był słodki, ponieważ sałaty mają gorzki posmak
Cukinię pokroić na plastry, które jeszcze przepołowić. Marchewkę również pokroić w plastry lub kostkę. Pieczarki obrać, umyć i pokroić w ćwiartki. Wszystko wymieszać z przyprawami i olejem. Piec w 200 stopniach Celsjusza ok. 20-30 min. Na koniec dodać do sałatki.
W sporej misce wymieszać sałaty, kukurydzę, pokrojonego w kostkę ogórka oraz posiekane suszone pomidory, koperek i pietruszkę. Dodać pokrojone w kostkę tofu, doprawić całość pieprzem, wędzoną papryką i solą morską.
Składniki na sos wymieszać z sałatką. Podawać ją z upieczonymi warzywami oraz miksem ziaren (pestki dyni, słonecznika, siemię lniane itp.). Smacznego!
Więcej o tofu znajdziecie tutaj oraz na stronie firmy.
Na śniadanie zajadałam się makowo-bananowymi gryczanymi goframi . Przepis jeszcze dopracuję, a potem chętnie się nim z Wami podzielę 😉 Były bardzo smaczne, ale muszę pokombinować, aby struktura wyszła idealnie, bo przecież nie ma nic lepszego jak gofry chrupiące z zewnątrz, a w środku puszyste i lekkie
Udanego dnia!