Kokosowa rozkosz i inne posiłki.

Wykonanie

Kokosowa rozkosz. Jak to mój tata mawia, gdy coś mu bardzo smakuje – „poezja!”
Najlepszy comfort food jaki mogę sobie zaserwować, a do tego zjedzone w towarzystwie mojej kochanej solenizantki, której upiekłam kokosowe ciacho. W mojej miseczce dziś oczywiście owsianka ! Na mleczku kokosowym z wiórkami kokosa . Podana z letnimi jagodami, rozpuszczającą się gorzką czekoladą oraz ulubionym masłem z nerkowców . Rozkoszując się śniadaniem po głowie krążą myśli, by się zbyt szybko nie kończyło
Takie poranki mogły by trwać wiecznie!
kokosowa owsianka z wanilią (na mleku owsianym i mleczku kokosowym) podana z jagodami, gorzką czekoladą 92% oraz musem z nerkowców
coconut-vanilla oatmeal (with oat and coconut milk) served with blueberries, dark chocolate 92% and cashews mousse
Składniki:
5-6 łyżek płatków owsianych
szklanka mleka (tu: owsiane plus 5 łyżek gęstego mleczka kokosowego)
łyżka syropu klonowego
kopiasta łyżeczka wiórek kokosowych
mielona wanilia
Całość wymieszać w garnuszku już wieczorem. Rano wystarczy gotować do gęstości. Podawać z dowolnymi dodatkami. Smacznego!
Aparat zawsze mam pod ręką, więc czasem (albo raczej często) kusi mnie by zrobić zdjęcie innych posiłków, tym bardziej gdy wyjątkowo mi smakują. No tak – mam wolne, więc i sporo czasu, by przyrządzić coś pysznego. Może akurat komuś przypadną do gustu te pomysły 😉 Innymi słowy, korzystam z ferii ‚jak najsmaczniej’ i z przyjemnością krzątam się po kuchni.
Na obiad prosto i zdrowo – makaron kukurydziany z pieczarkami, szpinakiem, cebulką i suszonymi pomidorami . Potem chciałam jakoś wykorzystać grahamkę, która została z poprzedniego dnia, więc zrobiłam cynamonowe tosty francuskie .
makaron : cebulkę podsmażyć z pieczarkami – przyprawić pieprzem, słodką wędzoną papryką, cząbrem, pietruszką; dodać szpinak oraz posiekane suszone pomidory – chwilę jeszcze smażyć; po ugotowaniu makaronu wymieszać wszystko ze sobą na patelni; polecam dodać też pestki dyni oraz słonecznik
tosty : bułkę pokroić i moczyć w mleku migdałowym połączonym z mielonym siemieniem lnianym, łyżeczką ksylitolu oraz cynamonem; smażyć na oleju kokosowym
Już środa, 4 luty, drugi miesiąc nowego roku. Im bliżej końca i początku – końca szkoły, początku Matury, a tym samym nowego rozdziału w życiu, tym więcej różnych emocji we mnie. Z jednej strony – stres przez egzaminami, a z drugiej – ekscytacja i radość, że znowu coś się zmieni, z wiarą w spełnienie marzeń. Jedno z drugim się równoważy. Stałe jest i niech tak zostanie – moje nastawienie do życia, mam głowę pełną pozytywnych myśli
Miłego dnia!