Wykonanie
Mnóstwo
razy słyszałam prześmiewcze komentarze ludzi: ,,po co wegetarianie i weganie jedzą burgery, skoro sami zdecydowali się nie jeść mięsa?". Cóż... jeśli myślicie, że w mięciutkich, aromatycznych kotlecikach z
fasoli wegetarianie próbują znaleźć smak krwistej
wołowiny, to chyba nigdy nie jedliście wege burgera.To zupełnie inna potrawa, sycąca, lekka... Kotlety są kremowe i kruche, pięknie nasiąkają wszelkimi
przyprawami, duszona
cebulka dodaje
słodyczy,
bułka z ziarnami przyjemnie chrupie, a pikantna
musztarda - jak na burgera przystało - wylewa się bokami.Ach tak... wspomniałam, że do Monster Burgera wpakowałam aż dwa kotlety? ;)Na kotlet
paprykowy:►
czerwona fasola [120 g / pół puszki]►
mąka gryczana [5 g / łyżeczka]►
sól [pół łyżeczki]►
papryka słodka [pół łyżeczki]►
papryka wędzona [pół łyżeczki]Na kotlet
czosnkowo-
ziołowy:►
ciecierzyca [120 g / pół puszki]►
mąka gryczana [5 g / łyżeczka]►
sól [pół łyżeczki]►
czosnek granulowany [pół łyżeczki]►
zioła prowansalskie [łyżeczka]Dodatki:►
bułka do hamburgerów [1 sztuka]►
cebula [25 g /połówka średniej]►
ser salami [15 g / plasterek]►
musztarda [10 g / łyżka]►
sałata masłowa [1 listek]►
ogórki curry [1 sztuka]Przygotowanie kotletów: odsączoną ciecierzycę/fasolę zmiksować blenderem ręcznym na gładką masę bądź rozgnieść widelcem, wymieszać z łyżeczką
mąki i
przyprawami i uformować kotlety. Smażyć przez ok. 10 min z każdej strony na suchej patelni (można też upiec w piekarniku, ewentualnie dodać odrobinę
oleju, żeby brzegi były bardziej chrupiące, u mnie nie było to potrzebne).Pokrojoną w piórka
cebulę uprażyć przez kilka minut na suchej patelni, aż zacznie nabierać złotego koloru, następnie zalać kilkoma łyżkami
wody, zredukować i oprószyć szczyptą
soli.Pod koniec smażenia kotletów na jeden z nich nałożyć plasterek
sera i poczekać aż się roztopi (opcjonalne: bez dodatku
sera i z doborem odpowiedniego
pieczywa, to danie jest całkowicie wegańskie!).Ułożyć burgera według upodobań i pałaszować.