Wykonanie

Dzień bez zupy, to dzień stracony, szczególnie o tej
porze roku. Ciepła, rozgrzewająca zupka, to smaczna dzienna porcja warzyw, których moja rodzinka zjada bardzo dużo. Większość na surowo (do śniadania, do kolacji, w formie surówek do obiadu), więc taka gorąca porcja warzyw zimą jest jak najbardziej wskazana. Była już rozgrzewająca zupa włoska z
zielonej soczewicy, dzisiaj padło na
soczewicę czerwoną, to m.in.bogate źródło łatwo przyswajalnego
białka. W przeciwieństwie do
soczewicy zielonej nie trzeba jej moczyć, gotuje się ją zaledwie 15-20 minut. Wystarczy tylko wcześniej przpłukać ją na sicie pod bieżącą
wodą.Inspiracją był przepis znaleziony na tej stronie, jednak zmodyfikowałam go pod nasz smak.Składniki na 6 porcji:- 1,5 szklanki
czerwonej soczewicy- 2l
wywaru warzywnego,
mięsnego lub
wody (dowolnie), ja dałam 700ml
wywaru i 1300ml
wody- 1
cebula- 6-8 ząbków
czosnku- 2
marchewki- 1 łodyga
selera naciowego- 2 łyżeczki
słodkiej papryki- 3/4 łyżeczki
ostrej papryki- 1 łyżeczka
kurkumy-
sól i
pieprz do smaku (dałam kolorowy)- łyżka
oleju kokosowego (lub
oliwy)-
chili (dałam 4 przekręcenia młynka)+
natka pietruszki do posypaniaW garnku rozgrzać
olej kokosowy, wrzucić pokrojoną w kostkę
cebulę i podsmażyć ją. Następnie dodać zmiażdżone ząbki
czosnku, zamieszać, dodać obraną i startą na grubej tarce
marchew i pokrojony drobno
seler naciowy.

Chwilę podsmażyć a następnie zalać całość
bulionem lub
bulionem z
wodą. Dodajemy odsączoną
soczewicę, słodką i
ostrą paprykę oraz
kurkumę i doprowadzamy do wrzenia. Gotujemy ok.15-20 minut (do miękkości
soczewicy) pod przykryciem, na średnim palniku. Doprawiamy do smaku
solą oraz świeżo mielonym
pieprzem (dałam kolorowy) oraz
chili. Ugotowaną zupę zblendowałam ręcznym blenderem. Przed podaniem obficie posypać pokrojoną
natką pietruszki. Takie niby nic a świetnie rozgrzewa i rewelacyjnie smakuje. Polecam i życzę smacznego :-)



Smacznego :-)