Wykonanie

Potrawy wegańskie coraz bardziej mnie zaskakują, oczywiście jest to zaskoczenie bardzo pozytywne. Dzisiaj przedstawiam Wam przepis na smakowite flaczki z... boczniaków. Dla niewtajemniczonych mogą "robić" za flaki wołowe. Identycznie przyprawione, z podobną strukturą. Trudne do odróżnienia. Moja córka stroniąca od typowych flaków, nie chciała tych nawet spróbować (niedowierzała iż można przygotować flaki z
grzybów, a jednak dało się). Polecam nie tylko weganom, nam bardzo przypadły do gustu. Pyszności!:-)Inspiracją na te flaczki był przepis znaleziony na Jadłonomii, doprawienie jest już mojego autorstwa, tak samo bowiem doprawiam flaki wołowe, które czasami (choć niestety rzadko) bywają u nas również.Składniki:- 1kg
grzybów boczniaków- 2
marchewki- 1 duży
korzeń pietruszki- 2
cebule- 1-2
łodygi selera naciowego- 2 łyżki aromatycznego
majeranku- 1 łyżka
mąki orkiszowej lub pszennej (nie trzeba)- 1/2 garści świeżego
lubczyku- 0,5l
bulionu warzywnego (lub
wody)-
ziele angielskie- 6 kulek-
liść laurowy - 2 małe-
sól i
pieprz do smaku-
słodka papryka-
chili- 1-2 łyżki
oleju kokosowego (bezzapachowego)
Cebule obrać, pokroić w kostkę, zeszklić w garnku na rozgrzanym
oleju kokosowym, dodać do nich pokrojone w paski
grzyby i chwilę podsmażyć.

Zalać
bulionem i
wodą (lub tylko
wodą), dodać
marchew i
pietruszkę starte na tarce o dużych oczkach, pokrojone
łodygi selera naciowego,
ziele angielskie i
liść laurowy i gotować całość ok.30 minut. Pod koniec dodać pokrojony świeży
lubczyk. Można zagęścić rozrobioną w zimnej wodzie łyżką
mąki orkiszowej lub pszennej ale nie trzeba. Doprawić
solą, świeżo mielonym
pieprzem,
słodką papryką,
chili oraz
majerankiem.Świetnie smakują z dodatkiem
bagietki z
masełkiem.






Smacznego :-)