Wykonanie

Ostatnimi czasy troszkę zmieniły nam się gusta kulinarne...- a mianowicie
zielone szparagi wyparły u nas te tradycyjne białe. I choć te drugie zjadamy nadal chętnie, to zdecydowany prym
wiodą w tym roku zielone. Dla tych, którzy nie przepadają za tym warzywem, szczególnie polecam degustację właśnie tej odmiany, bowiem w smaku one
szparag za bardzo nie przypominają, bardziej smakują jak zielona
fasolka. A wartości
szparag pozostają. Bardzo zasmakowało nam również risotto z ich dodatkiem. U nas było już w tym roku kilkakrotnie i mam nadzieję, że jeszcze choćby raz w tym sezonie się na nie załapiemy...Bardzo delikatne i baaardzo smakowite ;-) U nas obowiązkowo z dodatkiem świeżo mielonego
chili, w którym się ostatnio rozkochaliśmy na dobre, dodajemy prawie do wszystkiego- polecam, danie zyskuje jeszcze bardziej na smaku. Porcja na ok.6-8 osób.Składniki:- 500g
ryżu do risotto (u mnie średnioziarnisty Uncle Ben's- pychota)- 600ml
mleka ryżowego lub np.owsianego (lub po prostu
wody)- 600ml
bulionu (można uzupełnić
wodą, łącznie musi być 1200ml płynów)- 3
cebule- 5 ząbków
czosnku- 1kg cienkich,
zielonych szparag (2 pęczki)-
sól i
pieprz do smaku+ dodatkowo:- ok.1 szklanki
mleka ryżowego (do gotowania
szparag) - nie trzeba-
olej kokosowy bezzapachowy do podsmażenia
ryżu (lub
masło)- trochę
parmezanu lub startego
cheddara (nie trzeba)-
szczypior do posypania dania (nie trzeba)-
chili w młynku (nie trzeba)Od
szparag odłamać końcówki (reszty nie obieramy), dobrze wymyć, najlepiej wymoczyć w wodzie. Następnie pokroić na mniejsze kawałki, u mnie każda
szparaga dzielona jest na 3 części. Umieścić je w garnku, zalać 1 szklanką
mleka i uzupełnić
wodą (lub dać samą
wodę) tak, by były całe zakryte - zagotować, doprawić
solą i odstawić. Po ok.10 minutach
wodę z
mlekiem odlać.

Na patelni rozgrzać trochę
oleju kokosowego (ok.2-3 łyżki), dodać pokrojoną w kostkę
cebulę i zeszklić ją, dodać zmiażdżone ząbki
czosnku, zamieszać. Do warzyw na patelni wsypujemy
ryż i smażymy mieszając aż ziarenka będą przejrzyste. Następnie dodajemy gorący
bulion (gdy mam go mniej, to po prostu rozcieńczam go z
wodą, ważne by łącznie z
mlekiem było 1200ml płynów na 500g
ryżu) oraz
mleko i mieszając doprowadzić do wrzenia. Gotować na małym palniku przez ok.15 minut aż
ryż nabierze kremowej konsystencji i wchłonie cały płyn. Po ok.10 minutach gotowania dodać odcedzone
szparagi i delikatnie zamieszać.

Doprawić do smaku
solą i świeżo mielonym
pieprzem. Można również dodać świeżo mielone
chili (my posypujemy na talerzu, ze względu na to iż nie każdemu u nas odpowiada bardzo pikantny smak).Posypać
parmezanem lub
startym serem np.
cheddar oraz pokrojonym
szczypiorem. Mniam można zajadać...



Smacznego ;-)