Wykonanie
Ostatnio opętało mnie coś szalonego.
Piję czystek, jem pestki gorzkich
moreli, do
soków dosypuję
młody jęczmień i zjadam
kiełki. Ogólnie fascynują mnie eko produkty. Ale nie dlatego że opanowała mnie jakaś
moda, bo teraz modnie jest być eko, ale dlatego że działa u mnie czysta ciekawość. Ciekawość jak to smakuje i jakie jest. Nie wpadam w paranoję nie jestem super eko ale próbuję i szukam. I jest fajnie. Zaopatrzyłam się więc w komosę
ryżową. To że jest super zdrowa- wiemy wszyscy. Nie
będę się powtarzać. W głębi duszy czuję, że pierwszy przepis powinien być na słodko jednak na pierwszy ogień zrobiłam wersję wytrawną. I.... jest przepyszna! Z pesto z
rukoli,
fasolą czarne oczko i
pomidorami, a do tego fantastyczne płynne
żółtko. Jeśli mięsożercy czują się przytłoczeni
brakiem mięsa to proszę bardzo-
droga wolna możecie dodać
kurczaka lub inne
mięso.

Składniki:szklanka komosy ryżowej2-3 łyżki pesto z
rukolipół szklanki namoczonej przez noc i ugotowanej drobnej
fasoli- u mnie czarne oczkopuszka
pomidorów, świeże
pomidory pozbawione skóry- lub tak jak u mnie domowa
konfitura z
pomidorówjajka- 1
jajko dla 1 osoby
sólpieprzszczypta
chiliWykonanie:Komosę
ryżową przygotuj zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Gdy będzie miękka wymieszaj ją z pesto.
Pomidory wrzuć na patelnię, dodaj
fasolę,
sól,
pieprz i
chili. Wymieszaj całość żeby się podgrzała. Przygotuj
jajko w koszulce (może być także
jajko sadzone). Komosę rozłóż na talerzu dodaj
pomidory z
fasolą i ułóż
jajko. Podawaj od razu po przygotowaniu.Smacznego!