Wykonanie
No i stało się. Zabawy z pogodą w ciepło- zimno musiały się tak skończyć. Przyplątało mi się jakieś paskudne przeziębienie. To taki
dziwny stan. Jeszcze zbyt wcześnie żeby pójść do lekarza ale całkiem zdrowa nie jestem. Katar i ból gardła oto moi przyjaciele od kilku dni. Rozgrzewam się żeby się nie rozchorować na całego i dlatego wczoraj zmajstrowałam sobie ten krem. Szybki i bardzo stawiający na nogi. Pieczona
marchewka i
cebula stają się lekko słodkie co nadaje też słodkości samej zupie.
Chips z
boczku okazał się fantastyczny- czego można było się po nim spodziewać. Do swojej porcji dodałam odrobinę
mleczka kokosowego- dzięki temu zupa jest jeszcze bardziej słodka więc jeśli nie lubicie takich smaków radzę tego nie robić:) Zupę można podać z grzankami lub grillowaną
bagietką. Polecam nie tylko tym których dopada przeziębienie:)

Składniki:1 kg
marchewki1 l rosołuśrednia
cebula2 łyżeczki
miodu gryczanego
oliwałyżeczka nasion
kolendryłyżeczka kuminu
pieprzsólboczek pokrojony w cienkie plastryopcjonalnie: pół szklanki
mleczka kokosowegoWykonanie:
Marchewkę obierz i pokrój w kawałki i rozłóż na macie do pieczenia.
Skrop oliwą i
miodem. Wymieszaj całość (rękami). Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 stopni z funkcja grilla i piecz aż
marchewka zmięknie. Możesz także zrobić to na grillu. Gdy
marchew będzie gotowa na matę ułóż plastry
boczku i także grilluj aż stanie się chrupiący. W tym czasie
cebulę pokrój w półplasterki i podsmaż na
oleju żeby stała się szklista. Gdy
cebula i
marchew będą gotowe zmiksuj je na gładką masę (miksuj aż masa będzie naprawdę gładka). Dodaj trochę
bulionu lub
wody żeby łatwiej się miksowało.
Bulion zagotuj i wrzuć do niego zmiksowane warzywa. Przypraw
kolendrą, kuminem,
solą i
pieprzem. Jeśli zdecydujesz że dodajesz
mleczko kokosowe wlej je także. Gotuj przez chwilę, zmiksuj jeszcze raz i podawaj od razu z plastrem
boczku.