Wykonanie
Pozostajemy w klimacie słodkości ;). Dziś pyszna klasyka - muffinki! Wewnątrz skrywają nadzienie
czekoladowe i
suszoną żurawinę, a na dodatek oblane są sosem jaśminowym . (
sos jest mało widoczny na zdjęciach, ze względu na kiepskie oświetlenie - zdjęcie robione wieczorem, ale musicie mi uwierzyć, że w połączeniu z babeczkami smakował rewelacyjnie ;). To właśnie jaśmin jest tutaj chińską nutą
smakową. Ogólnie to moja pierwsza próba z jadalnymi kwiatami. Wcześniej z jaśminu robiłam tylko
herbatkę...swoją
drogą wiecie, że w Chinach jaśmin zyskał sobie względy już 800lat temu?
Składniki:
75g
suszonej żurawinytabliczka
czekolady deserowej 70%
kakao z Ghany z dodatkiem prażonego ziarna
kakao od Manufaktury
Czekolady2 szklanki
mleka (ok. 400ml)2 szklanki
mąki (ok. 400g)szklanka
cukru pudru (ok.200g)pół szklanki
olejuszczypta
soliłyżka
proszku do pieczeniałyżka
sody2
jajkasos jaśminowy:pół szklanki
mleka skondensowanego niesłodzonego2 łyżki
miodu rzepakowegotorebka
herbaty Earl Grey2 łyżki suszonych kwiatów jaśminu od SkworcuPrzygotowanie:
Suche składniki na muffiny:
mąkę,
cukier puder,
sól,
proszek do pieczenia oraz
sodę przesiewamy do miski. W drugim naczyniu łączymy składniki mokre:
mleko,
olej i
jajka, a następnie powoli przelewamy do miski z suchymi składnikami i dokładnie mieszamy. Grudki w cieście mają pozostać. Ciasto powinno być gęste i lepkie, wtedy muffiny lepiej wyrosną. Gotowe ciasto nakładamy do papilotek lub foremek, początkowo tylko po jednej łyżce.
Potem wrzucamy do każdej foremki/papilotki kostkę
czekolady i kilka
owoców żurawiny. Następnie nakładamy ciasto do około 3/4 wysokości foremki/papilotki. Kilka
żurawin posypujemy też po wierzchu. UWAGA! Jeżeli używamy foremek silikonowych nie musimy ich wcześniej natłuszczać. Babeczki pieczemy 20min w 200st. W tym czasie przygotowujemy sos.
Herbatę Earl Grey zalewamy gorącą
wodą do 1/2 wysokości kubka oraz wsypujemy do niej 2 łyżki
płatków jaśminu.
Wywar herbaciano-kwiatowy odstawiamy na 5minut. W miseczce mieszamy pół szklanki skondensowanego
mleka z dwoma łyżkami
miodu. Zaparzony
wywar odcedzamy z kwiatów za pomocą sitka, dolewamy do miski z
mlekiem i
miodem, a następnie dokładnie mieszamy. Upieczone muffinki podajemy polane sosem.Smacznego ;)
Przepis bierze udział I inspirowany jest:w konkursie: