Wykonanie
Pierwszy raz takiego
kurczaka przygotowałam dla gości.Danie wszystkim smakowało dlatego przepis na stałe zagościł w moich kulinarnych zapiskach.Przepis znalazłam na jednym z blogów zanim sama zajęłam się blogowaniem i nie zapisałam,niestety,od kogo on pochodzi dlatego nie jestem w stanie podać linka do autorki.

40 dkg
piersi z kurczaka - użyłam 2 sporych pojedynczych piersi2
papryki - czerwona i zielona,kroję w kostkęok.30 dkg
ananasa pokrojonego w kostkę3 dkg
makaronu sojowego - tym razem pominęłamgarść
grzybów shitake - suszone moczyć 20 min.ja tym razem pominęłam,wcześniej używałam z puszki1
cebula - kroję w kostkę4 ząbki
czosnku - drobno siekam1 łyżeczka posiekanej
papryczki chiligarść
orzechów cashew - prażę na suchej patelniok.3 łyżki posiekanego
szczypioru3 łyżki
sosu ostrygowego2 łyżki
sosu rybnego2 łyżeczki czerwonej pasty
curry - moja jest bardzo ostra,dałam nieco mniej
olej do podsmażeniaNa patelni rozgrzewam
olej i podsmażam namoczone i odciśnięte
grzyby pokrojone w kostkę(jeśli używamy),po chwili
czosnek,
cebulę,
papryki,
chili i
ananasa.Lekko podsmażam,żeby
papryki zmiękły,ale wciąż były chrupiące.
Kurczaka kroję w kostkę i obsmażam osobno.
Makaron (jeśli używamy)przygotowuję wg.przepisu na op.
Kurczaka i odcedzony,pokrojony w krótkie paski
makaron dodaję do warzyw,doprawiam sosami i pastą
curry,dorzucam
orzechy.Na talerzu posypuję
szczypiorem.Danie podaję z
makaronem do dań chińskich lub z
sojowym,wtedy pomijam jego dodatek do dania.Smacznego!!!