Wykonanie
majeranekFarsz.6
kasztanów jadalnych0,5
cebuli0,5
jabłka1 łodyga
selera naciowego1 łyżka koryntek2 łyżki
bułki tartej1 łyżka
masła1 łyżeczka
majerankusól
pieprzSos.8
kasztanów2 łyżki
żurawiny świeżejsok
spod upieczonych nóg50 ml
wina czerwonego wytrawnegoWykonanie.Z udek usuwamy kości i doprawiamy
solą,
pieprzem majerankiem.Farsz.Upieczone, obrane i obgotowane
kasztany pokroić. 8 zostawić w całości do sosu.Na patelni stopić
masło i zeszklić pokrojoną
cebulę. Dodać pokrojone
jabłko,
łodygę selera, opłukane koryntki,
bułkę i
przyprawy. Wymieszać i na końcu dodać posiekane
kasztany.Farsz nałożyć na płaty udek. Zeszyć ,zawinąć w rękaw i upiec w temp. 180 o C - 90 minut.Po upieczeniu z rękawa zlać do rondelka wytworzoną ciecz, wlać
wino, dołożyć całe
kasztany i
żurawinę. Gotować parę minut, zagęścić
mąką. Dodać
majeranku wg uznania.Gęsi - wpis trochę refleksyjny .
Gęś symbolizuje partnerstwo, zew natury i podróże do miejsc nieznanych.W egipskich grobowcach można znaleźć malowidła przedstawiające karmienie gęsi. Podobno dzikie gęsi gęgawe są najwcześniej udomowionym zwierzęciem, ptakiem. W mitologii egipskiej
gęś białoczelna była świętym zwierzęciem boga Geba. W starożytnym Rzymie związane były z boginią Junoną. Gęsi kapitolińskie czczone były jako ptaki, które uratowały Rzym przed najazdem wroga. Galowie zaplanowali najazd na stolicę nocą ,a głośne nocne gęganie gęsi uratowało miasto. Właśnie ze względu na rwetes ,jaki czynią w obliczu zagrożenia ,były poświęcone bogowi wojny Marsowi.
Gęś symbolizuje czystość i krzepkość. Stąd pewnie porzekadło, iż brzydka obmowa spływa po kimś jak
woda po gęsich piórach. Jednakże w mowie potocznej używa się częściej powiedzenia „głupia gęś“, a naprawdę nie zasłużyły na takie określenie. Najwyraźniej gęsi w Polsce nie cieszą się takim szacunkiem jak u Rzymian. Gęsi są ptakami towarzyskimi i również symbolem monogamii. Wiążą się w pary na całe życie i wspólnie wychowują swoje
młode. Znalezienie drugiej połówki, która gdzieś tam na nas czeka jest marzeniem każdego. Stąd u Germanów
gęś stała się symbolem wierności małżeńskiej i przez stulecia podawano ją jako danie „na szczęście”. W Niemczech w średniowieczu
gęś była potrawą postną. Wierzono, że
gęś kędzierzawa, rasa gęsi domowej, nie wylęga się z jaj, ale wyrasta jako gałązki drzew rosnących nad
wodami. Gałązki przemieniają się w gęsi i opadają na
wodę. Sprytni (a może głupi )ludzie wymyślili, że
gęś, która wywodzi się z rośliny nie jest
mięsem i jest pokarmem postnym. W dobie wszechobecnych komputerów, mało kto zwraca uwagę na staranne pismo. Dawniej każdą emocję widać było na papierze. Gęsie
pióro zmuszało do nauki zapomnianej już dziś kaligrafii, ćwiczenia uwagi, staranności, opanowania. Teraz rzadko dajemy sobie prawa do refleksji i chwili zastanowienia się nad naszym charakterem i własnymi poglądami. Jeżeli żyjemy z przekonaniem, że po nas „choćby potop" ,nie dziwmy się, że dzieją się wśród nas brzydkie rzeczy. Jedni tworzą i działają z pasją i wizją, inni to wykorzystują. Zalety pozasmakowe gęsi są również nie do pogardzenia. Długo można by opowiadać o puchu i pierze. Jesienią, kiedy odlatują klucze gęsi ,patrzymy na nie z zachwytem. Widząc na niebie niepowtarzalny klucz dzikich gęsi trudno jest oprzeć się pragnieniom udania się w podróż, zarówno mentalną, jak i tę w poszukiwaniu niezdobytych lądów. Klucz gęsi przypomina literę V, która kojarzy nam się ze znakiem zwycięstwa. Gęsi nigdy nie lecą bezpośrednio jedna za drugą, każda ma nieprzesłonięte
pole widzenia. Widać ich partnerstwo ,działanie zespołowe i troskę o wzajemne bezpieczeństwo.Teraz muszę spojrzeć z lotu ptaka i nabrać sporego dystansu do tego poczciwego stworzenia, jeżeli mam je zjeść bez wyrzutów sumienia. Bo jak widać zasługi gęsi są duże ,choć niedocenione.