Wykonanie
A taki obiad właśnie był chwilę temu, bo nie dzisiaj. Miała być sama
zielenina, aleeee.....KTOŚ mógłby sobie nie pojeść, więc dodałam trochę nudli.Żadna tam filozofia, ale znacie mnie na tyle, że wiecie, że ja nie z TYCH...jak nie mam czegoś konkretnego w planach, to
jadę na wolnym;pAA!! W ogóle. Przy robieniu sałatki stwierdziłam, że
młoda może niekoniecznie musi się na nią załapać, więc machnęłam jej na szybko jarzynową. Oczywiście nie zjadła.
Sałatką zaś nie pogardziła.Tak, że.....chyba już nic nie jest jej straszne, jeśli coś jej po prostu nie smakuje, to je wszystko - jak mamusia;pPrzygotowanie: 15 minutKoszt: 10 złSkładniki:
makaron skrętki na dwie osoby (z
mąki durum)garść
rukolikawałek
sera typu bałkańskiego6 główek
rzodkiewkikilka
pomidorków koktajlowych1 średni
pomidor malinowy1 mała
czerwona cebulakilka łyżek prażonego
słonecznikapieprz zielony świeżo zmielony
sól różowa
olej lniany - odrobina do polaniaodrobina
ziół prowansalskichszczypta
curry do
makaronuMakaron gotuję w osolonej wodzie na al dente, dodałam trochę
curry, dla smaku i podbicia koloru.W
między czasie umyte
pomidory i
rzodkiewki kroję na drobno, wedle uznania.
Słonecznik prażę na suchej patelni aż złapie kolor.
Cebulę kroję na bardzo cienkie piórka.Mieszam wszystkie składniki,
solę,
pieprzę, dodaję
zioła i odrobinę
oleju lnianego.
Rukolę myję, osuszam, łączę z pozostałymi składnikami oraz
makaronem, ewentualnie doprawiam do smaku.



