Wykonanie

Kupiłam ostatnio sporo
pietruszki ekologicznej. Co tu zrobić z dużą ilością pietruszki? ;) Już jakiś czas temu natrafiłam w internecie na przepis na pieczoną
pietruszkę . Oczywiście trochę go zmodyfikowałam - użyłam mniej
miodu (tylko 1 łyżkę, co i tak było dla nas dużą ilością; dla mojej starszej córeczki
pietruszka była za słodka...), dodałam
imbiru i użyłam
masła sklarowanego. Sos również uległ modyfikacji, ponieważ bardzo rzadko mamy w domu
majonez; zastąpiłam go więc
jogurtem. Do tak upieczonej
pietruszki z
sosem jogurtowo-czosnkowym przygotowałam
sałatkę z
jarmużu i
czerwonej cebulki. Było pysznie! :)Składniki:1 kg
pietruszki, przekrojonej na ćwiartki (moja była ekologiczna, więc nie została obrana, a tylko wyszorowana)1 główka
czosnku, przekrojona na pół3 łyżki
masła sklarowanego1 łyżka
miodukawałek
imbiru, zmiażdżonygruba
sól morska,
pieprz ziołowy4-5 łyżek gęstego
naturalnego jogurtusałatka:
jarmuż (posiekany), 1 mała
czerwona cebula (pokrojona w
pióra), 1 mała
marchew (starta na grubych oczkach), 2 łyżki
octu balsamicznego, 1 łyżeczka
miodu, 3 łyżki
oliwy,
sól morskaPietruszkę wraz z
czosnkiem umieściłam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Masło rozpuściłam, wymieszałam z
miodem i
imbirem. Mieszaniną polałam
pietruszkę. Posypałam ją grubą
solą morską i
pieprzem i umieściłam w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Piekłam 35-40 minut.W czasie gdy
pietruszka się piekła zajęłam się
sałatką z
jarmużu.
Cebulę wymieszałam z
octem,
miodem i
oliwą. Odstawiłam. W oczyszczony i posiekany
jarmuż wmasowałam
sól, po czym dodałam
cebulę z
przyprawami. Dobrze wymieszałam i odstawiłam na 15-20 minut. Na końcu dodałam
marchew.
Pietruszkę po upieczeniu przełożyłam na talerz. Z upieczonego
czosnku zrobiłam sos - wyjęłam go z łupinek i zmiksowałam z
jogurtem, odrobiną
soli i
pieprzu.