Wykonanie

Niebawem święta - należy więc dokończyć pieczenie piernika.Przepis na ciasto dojrzewające jest tu .Dla przypomnienia wklejam przepis:Składniki :

1/2 kg
miodu2 szklanki
cukru250g
masła lub
smalcu3 paczki
przyprawy korzennej do piernika1 kg
mąki3
jajka3 ścięte łyżeczki
sody oczyszczonej1/2 szklanki zimnego
mleka1/2 łyżeczki
soliewentualnie:yżka
kakaogarść posiekanych
orzechów3 łyżki smażonej
skórki pomarańczowejWykonanie:
Miód,
masło i
cukier zagrzać w garnku. Ma być masa tak ciepła by "prawie wrzała". Następnie ostawiamy masę w chłodne miejsce, by sie przestudziła.Do zimnej/prawie zimnej masy dodajemy stopniowo
mąkę,
przyprawę korzenną,
jajka,
sodę wymieszaną w zimnym
mleku,
sól. Wszystko cały czas dokładnie mieszamy. Na sam koniec można dodac
orzechy i
skórkę pomarańczową.Ja jeszcze w ramach znanego rodzinnego oszustwa, dodałam łyżkę
kakaa - tego z wiatrakiem - by ciasto było ciemniejsze.Tak przygotowaną masę wstawiamy do lodówki w kamionkowym naczynku, przykryte lnianą czystą ściereczką.Przepis
mówi, by czekać następnie od 2 do 4 tygodni, by ciasto się przegryzło dobrze.

Teraz, na jakiś czas przed świętami, ale nie mniej niż 3 dni wcześniej, wyciągamy ciasto z lodówki,dzielimy na 3 części i po rozwałkowaniu pieczemy na blasze. (180 st ok 30minut)*Po upieczeniu (i wystygnięciu) ciasto jest totalnie twarde, ale tym się nie należy martwić, gdyż po 3 dniach skruszeje.Ochłodzone placki przekładamy lekko rozgrzanymi powidłami śliwkowymi oraz
polewą czekoladową.Bezpośrednio po przełożeniu piernik przykrywamy papierem i dociskami - by się dobrze związały częsci piernika. **Po pewnym czasie, jak już polewa wyschnie, zawinąć ciasno piernik w papier
śniadaniowy i torebkę, odłożyć w chłodne miejsce.

* - mój piernik piekł się dłużej, 1 placek upiekł się po 30 minutach, a ten środkowy wymagał wsparcia jeszcze 15 minut pieczenia. Więc polecam albo piec po 1 placku - wtedy 20-30 minut wystarczy, albo w ogóle włożyć ciasto do brytwanny i później tylko pokroić. Wtedy czas pieczenia trzeba wydłużyć na pewno do 40 minut.**ja się przyznaję, ze nie przycisnęłam - bo polałam je po wierzchu też
czekoladą... Mam nadzieję, ze bedzie dobrze :)Przepis na
polewę czekoladową:1/4 kostki
masła /
margaryny (50 g)2 łyżki gęstej
śmietany (może być 18%)1 szklanka
cukru1 czubata łyżka ciemnego
kakao (polecam
kakao z wiatrakiem.. Decomoreno)Wykonanie:Wszystkie składniki, opróćz tłuszczu, rozpuścić i gotować w garnku mieszając do tzw "
nitki":, czyli jak wyjmujesz łyżkę, to za nią ciągnie się taka nitka z polewy...Inny sposób sprawdzenia czy polewa jest ugotowana, to kapnięcie kropelki na tależyk i sprawdzenie czy po chwilce stężeje (jak dotkniesz palcem nie powinna się lepić).Gdy osiągniesz ten stan, dodaj tłuszcz i wymieszaj porządnie polewę. Następnie szybko polać po cieście.Uwaga - polewa potrafi się cukrować. czyli
cukier najpierw się ślicznie rozpuszcza a następnie skawala niewiedzieć
czemu.. szczególnie jak za szybko chcemy polewę zrobić.. .

Wydrukuj przepis