Wykonanie
Każdy wie, że dobre śniadanie to podstawa, a gdy jest jeszcze bardzo zdrowe i smaczne to już prawdziwa rewelacja. Przepis dostałam od mojej lekarki, która wyznaje leczenie naturalne i zdrową dietę. Gdy poszłam do niej z moją córeczką przy okazji jakiejś infekcji usłyszałam, że nie powinnam dawać jej
mleka z proszku a zamiast chemicznych kaszek dla dzieci przygotować jej właśnie takie oto śniadanie. Jeśli chodzi o
mleko to przyznam szczerze, że byłam mocno zaskoczona bo przecież co małe dziecko może pić jak nie
mleko. Pomyślałam przecież wszystkie dzieci
piją. To takie naturalne. Jednak po chwili zastanowienia
doszłam do wniosku, że to faktycznie chemia taka sama jak te wszystkie inne
kaszki i kleiki dla dzieci. Gdyby nie to, że moje dziecko jest strasznie uparte i nie chce w ogóle pić niczego innego jak tylko
mleko jestem zmuszona na razie je przygotowywać. Starałam się je zastąpić
napojem ryżowym bo też białe a zdrowe. Niestety nie dała się oszukać i od razu je zwróciła.
Kaszkę jaglaną je natomiast z apetytem i bardzo jej smakuje. Polecam więc ją na śniadanie nie tylko dla dzieci, ale i dorosłych.Składniki:-3 garście
kaszy jaglanej-3 garście
płatków owsianych-garść
rodzynek-2
jabłka(najlepiej kwaskowe)-1-2 małe
banany-
cynamon-
miódSposób przygotowania:
Kaszę jaglaną płuczemy w zimnej wodzie a następnie wsypujemy do garnka, w którym będziemy ją gotować. Dosypujemy
płatki owsiane i namoczone wcześniej
rodzynki. Zalewamy
wodą ok. 1 l. Ilość
wody dopasować musicie sobie sami bo wszystko zależy jaką konsystencje
kaszy chcecie uzyskać. Ja wolę gęstą bo lepiej podaje się łyżeczką dziecku. Wstawiamy na mały ogień, żeby się gotowała. W
między czasie obieramy
owoce i kroimy w kostkę. Wrzucamy do
kaszy. Przyprawiamy
cynamonem i mieszamy. Wszystko powinno się gotować ok. 30 minut. Gdy
kasza jest już miękka wszystko miksujemy na w miarę gładką masę. Gdy przełożymy
kaszę na miseczkę i lekko ostygnie dodajemy łyżeczkę
miodu i mieszamy. Przepis możecie modyfikować według własnego uznania i dodawać przeróżne
suszone owoce czy nawet
orzechy. Ja często dodaje
gruszki, które mocno zmieniają smak i osładzają
kaszę.Smacznego