Wykonanie
Lubię piątkowe wieczory, kiedy cały zgiełk tygodnia jest za mną. Te kilka godzin jest wytchnieniem - wciągająca książka, odkrywanie nowych lokacji w grze, kąpiel w pachnącej pianie, kieliszek
wina z Mr.T. Chwila relaksu :) Jutro nastanie nowy, piękny dzień pełen wyzwań, ale jeszcze dzisiaj mała kropka nad i, pyszne, lekkie dopełnienie wiosennej aury:) Zanim jednak przejdę do sałatki, chciałam zaprezentować Wam jedną z najgorszych reklam zeszłego roku - uwaga
melodia przewodnia może zostać z
Wami do końca dnia:)Z
sałatką nicejską pierwszy raz zetknęłam się w komiksie "Asterix i Obelix", gdzie dwóch Galów przemierzało tereny obecnej Francji w poszukiwaniu specjałów regionów. Będąc małym szkrabem pomyślałam, że taka
sałatka musi być dobra, skoro sięgają po nią nawet tacy bohaterowie! I nie pomyliłam się! Jest! A jeżeli kłamię to niech "niebo spadnie mi na głowę";)

Składniki:Kilka liści
sałaty (u mnie mix
sałatowy)4
ziemniaki4
jajkaCebula4
pomidoryGarść czarnych
oliwekPuszka
tuńczyka w sosie własnymGarść ugotowanej
fasolki szparagowejSos:3 łyżki
oliwy z oliwekŁyżka
soku z cytrynyDodałam gotowy sos francuski
Przyprawy (
pieprz,
bazylia,
oregano)
Ziemniaki,
jajka i
fasolkę gotujemy.Warzywa kroimy,
tuńczyka odsączamy.Składniki mieszamy z sosem.Smacznego!