Wykonanie
Narodowe danie Peru - klasyczny, pyszny przykład kuchni kreolskiej, czyli genialnego połączenia tradycji kulinarnych Starego i Nowego Świata. To bogactwo i różnorodność jest tym, co nadaje kuchni latynoskiej jej wyjątkowość i czyni ją niewyczerpalnym źródłem wspaniałych przepisów. Niedawno opisywałem peruwiańską papryczkę ají amarillo, dziś zapraszam na danie z jej wykorzystaniem. Połączenie lokalnej kuchni andyjskiej z francuską sztuką kulinarną zaowocowało powstaniem tej wyjątkowej potrawki, która dziś jest pozycją kultową w menu każdej peruwiańskiej restauracji. Oryginalny przepis wymaga użycia aji amarillo w postaci pasty bądź świeżej, ale można zastąpić ją miksując zwykłą
żółtą paprykę z dodatkiem jednej świeżej
papryczki chilli (lepiej zielonej, ale to kwestia gustu, prawdziwe aji amarillo nie jest bardzo ostre). Tak w wypadku większości najpopularniejszych dań, nie ma jedynego słusznego przepisu na ají de gallina, co
daje nam sporo swobody w doborze produktów. Najlepszym tego przykładem niech będzie główny składnik - chociaż jak nazwa wskazuje jest to zwyczajowo potrawka z
kury, jednak zamiast niej zwykle używa się łatwiej dostępnego
kurczaka (na marginesie dodam, ze akurat w Hiszpanii
kurę można kupić w każdym mięsnym, choć oczywiście w żaden sposób nie może równać się z prawdziwą wiejską
kurą). Dodatkowo jestem zmuszony używać
nabiału bez laktozy, co też wymusiło pewne odstępstwa (opisane zostały w składnikach), ale danie wyszło wspaniale i nawet otrzymało pochwały od surowych oceniających :) Zapraszam na ají de gallina!

Składniki:- pierś z
kury bądź
kurczaka (400-500 g)- 3 papryczki aji amarillo (lub średnia
żółta papryka i
papryczka chili)- puszka niesłodzonego (!)
mleka skondensowanego (bądź 2 szklanki
mleka zwykłego)- 4 kromki
chleba tostowego- 50 g
sera typu
parmezan (ale
ser typu
mascarpone lub inny bez laktozy tez się nada)- 2 łyżki mielonych
orzechów pekan bądź włoskich-
cebula- 3-4 ząbki
czosnku-
sól do smaku- ewentualnie
kurkuma dla nadania koloru ( w przypadku zastąpienia aji amarillo zwykłą
papryka żółtą)Wykonanie:Pierś ugotować w niewielkiej ilości
wody bądź rosołu, wyjąć do ostudzenia, a pozostały rosół zachować.
Chleb pokruszyć i namoczyć w
mleku. Kiedy pierś ostygnie, należy pokroić ją na nieduże, 1-2 centymetrowe cienki paski. Pokrojoną w kostkę
cebulę zeszklić w garnku na
oliwie z oliwek, dodając posiekany
czosnek. Pozbawione pestek papryczki zmiksować w blenderze razem z kilkoma łyżkami
oliwy z oliwek i dodać do
cebuli.

Paprykę z
cebula dusić na wolnym ogniu często mieszając, a w
między czasie zmiksować razem
chleb,
mleko,
ser i
orzechy, wlać całość do garnka.

Całość dusić przez kilka minut na wolnym ogniu, jeśli użyliśmy zwykłego
mleka to około 15 minut, jeśli kolor wydaje nam się mało żółty, można wzmocnić go odrobiną
kurkumy. Dodać
kurczaka, jeśli
sos jest zbyt gesty, można go nieco rozrzedzić za pomocą pozostałego rosołu, do osiągnięcia pożądanej, kremowej konsystencji. Ostrożnie z
solą, to delikatne danie nie powinno być przesolone! Tradycyjnie podaje je się z
białym ryżem, ugotowanym na twardo
jajkiem,
żółtym ugotowanym
ziemniakiem i
czarnymi oliwkami - ja musiałem poprzestać na
ryżu, mając na uwadze gusta domowników. Smacznego!
