Wykonanie
Jest śnieg. Wiem, że dla wszystkich wokoło to jest oczywiste, ale zapisuję ten absurd, by gdy za rok tu zajrzę uwierzyć, że to prawda. I jeszcze jakaś choroba mi się przyplątała, musiała, bo wszyscy wokół chorzy. Po wydaniu w aptece góry pieniędzy na lekarstwa na obiad danie tanie, proste, wzmacniające organizm ale też zdrowe i pyszne.pieczone ziemniaczki z
twarożkiem i
sałatą0,8 kg
młodych ziemniaczków3 łyżki
oliwy100 g
białego sera chudego3 łyżki
jogurtu greckiegoduży pęczek
szczypiorku "z parapetu"1 średnia
cebulasól i
pieprzsałata lodowa1 łyżeczka
miodu1 łyżeczka
musztardy (użyłam sarepskiej)3 łyżeczki
oliwy z oliwekBanalna sprawa.
Ziemniaki myjemy, suszymy, kroimy w ćwiartki. Obtaczamy w
oliwie i ziołach (ja robię to bezpośrednio w naczyniu do zapiekania) i pieczemy w 200 stopniach do miękkości.
Ziemniaki solę dopiero na talerzu.
Ser,
jogurt, posiekaną drobno
cebulę i
szczypiorek wraz z
solą i
pieprzem mieszamy, jeśli jest za gęste dodajemy więcej
jogurtu.Listki
sałaty rozrywamy na mniejsze części, skrapiamy
sosem musztardowo-
miodowym. Do sosu nie dodaję już żadnych przypraw.


Układamy wszystko na talerzu i zjadamy ze sma kiem.

Z podanych proporcji wychodzi posiłek dla dwóch bardzo głodnych osób.