Wykonanie
Ile jest przepisów na humus? Tyle, ilu go przyrządzających.Trochę poczytałyśmy, poszukałyśmy i wyszedł. Może nie idealnie gładki (ale jeśli ktoś będzie chciał idealnie kremowy, też powiemy jak go zrobić), ale dobrze przyprawiony! Do tego pyszny i szybki chlebek naan z białej
mąki,
mleka i przypraw.Zrobiło się orientalnie.Polecamy każdemu, kto lubi próbować nowych smaków.

Wszyscy robią humus, robimy go i my!SKŁADNIKI NA HUMUS:500 g
ciecierzycy300 g
sezamu (łuskanego)1
limonka3 ząbki
czosnku2-3 łyżeczki mielonego kuminu (
kminu rzymskiego)2 szklanki lodowatej
wody (lub
wody z gotowania
ciecierzycy)
sól,
pieprzoliwa z oliwekSKŁADNIKI NA CHLEBEK NAAN:250 g
mąki pszennej150 ml ciepłego
mleka1 ząbek
czosnku0,5 łyżeczki
chilli1 łyżeczka
proszku do pieczenia1 łyżka
cukruWYKONANIE:Sposoby są dwa:
ciecierzyca z puszki i gotowa pasta Tahini (sezamowa) ze sklepu, albo suszona
ciecierzyca i
sezam z paczce. Jeśli zrobicie według pierwszego sposoby humus będziecie
mieć gotowy w pół godziny, ale jeśli wybierzecie sposób drugi, to na humus będziecie musieli ciężko zapracować:)Sposób 1:
Ciecierzycę łączymy z pozostałymi składnikami (oprócz
wody) i wszystko dokładnie blendujemy.
Wody używamy w zależności od potrzeb. Tak naprawdę regulujemy nią gęstość humusu. Im rzadszy chcemy, tym więcej
wody trzeba dodać. Doprawiamy do smaku i gotowe.Sposób 2:Zaczynamy od
ciecierzycy.
Ciecierzycę moczymy 10 godzin i później gotujemy przez co najmniej 2 godziny. Pod koniec gotowania, kiedy już zacznie mięknąć można ją posolić. Odcedzamy i studzimy. Pamiętajmy, że trzeba zostawić trochę
wody, aby dodać do humusu.Jeśli humus ma być idealnie gładki, to po ugotowaniu i odcedzeniu
ciecierzycę trzeba zalać ponownie zimną
wodą i ją połuskać. Pracochłonne, ale warte efektu.Teraz
sezam. Jeśli macie dobry blender, to nie będzie problemu. Tahini to nic innego, jak pasta sezamowa, więc blendujemy
sezam, aż do uzyskania pasty o konsystencji
masła orzechowego. Dla ułatwienia mielenia można dodać
oliwę z oliwek. Nie przeraźcie się - pasta jest gorzka:) Ale to nic, z
ciecierzycą będzie pyszne:)Kiedy
ciecierzyca już ostygnie, a Tahini będzie gotowe, to możemy wszystko łączyć. Wszystkie składniki blendujemy na gładką masę, cały czas podlewając zimną
wodą mineralną, albo tą, która została nam z gotowania
ciecierzycy. Każdy z nas preferuje inny smak, więc doprawcie jak wam pasuje:) I już.Blendowanie nie trwa krótko, troszkę trzeba się napracować, ale według nas warto!A teraz chlebek. Dla nas to bardziej placuszki, ale nie negujemy rodowej nazwy;)
Mleko lekko podgrzewamy i łączymy z pozostałymi składnikami. Ciasto wyrabiamy ręką, aż zacznie odchodzić i od ręki i od miski. Ciasto odkładamy na pół godziny w ciepłe miejsce i pozwalamy mu troszkę wyrosnąć. Po tym czasie z ciasta odrywamy małe porcje i rozwałkujemy tworząc małe placki - no może takie wielkości dłoni.
Chlebki pieczemy 5-7 minut w nagrzanym do 180 st C piekarniku. Można je przed pieczeniem posypać dowolną
przyprawą. My wybrałyśmy zmielony kumin i prażony
sezam, który został nam z robienia domowej Tahini.Po upieczeniu szybko nakładamy humus na chlebek naan i zjadamy.Niestety, jedna z nas nie mogła się oderwać od miski...;)


















