Wykonanie
No właśnie, czyli co? Z czym kojarzy się Wielkanoc? Oczywiście Wielkanoc od kuchni ;) Z
jajkami,
białą kiełbasą,
żurkiem lub
białym barszczem. Niektórym kojarzy się z sernikiem, innym z makowcem, a chyba wszystkim z mazurkami i drożdżowymi babami. Dziś chciałam jednak przybliżyć tradycję, która przywędrowała do nas ze wschodu, a dokładnie z Rosji i Ukrainy. Pascha, bo o niej
mowa, nie jest wcale naszym rodzimym specjałem, ale zdążyła się już na dobre w Polsce zadomowić. Mój przepis pochodzi z książki kucharskiej z 1980 roku. Przygotowywać można ją na dwa sposoby. Na gorąco - z
mleka,
jajek i
śmietany bądź na zimno - z
twarogu i
żółtek. Niezależnie jednak od sposobu wykonania, dodawano do niej zawsze
cukier,
przyprawy (
wanilię, a czasami
kardamon) oraz różne
bakalie, symbolizujące bogactwo i dobrobyt. Następnie
serową masę formowano w wyłożonych materiałem naczynkach ze specjalnych drewnianych deseczek, które nadawały jej wygląd ściętej piramidki. Kształt tego deseru nie był wcale przypadkowy i symbolizował grób Jezusa Chrystusa, dlatego też podawano ją tylko raz w roku, w Wielką Niedzielę. Dziś tradycje się zacierają. Ciągle się spieszymy, nie mamy czasu ich podtrzymywać. Nie każdy pamięta symbolikę wielkanocnych potraw, a wiele osób do koszyczków wkłada, nie mające żadnego znaczenia,
czekoladowe zające. Jednak przygotowanie proponowanej dzisiaj paschy nie jest wcale trudne lub pracochłonne. Trzeba tylko zacząć najpóźniej wieczorem w Wielką Sobotę. Następnego dnia pozostaje już tylko udekorować i cieszyć oczy oraz
kubki smakowe tą piękną i jadalną dekoracją wielkanocnego stołu.Waniliowa pascha z
bakaliamiskładniki na jedną dużą lub 2-3 małe foremki

Będziemy potrzebować:1 litr
mleka250 g kwaśnej
śmietany 18%3 duże
jajka130 g miękkiego
masła1/3 szklanki
cukru20 g
cukru z prawdziwą
wanilią (lub
laska wanilii)wybrane
bakalie (ja dodałam po garści
rodzynek i
orzechów nerkowca)ok. 50 ml
rumuDodatkowo:gaza (sporo)
bakalie, drylowane
wiśnie (np. z kompotu) lub inne
owoce do dekoracji)
Jajka i
śmietanę miksujemy lub dokładnie roztrzepujemy rózgą.
Mleko zagotowujemy z dwoma rodzajami
cukru (także z przeciętą wzdłuż
laską wanilii, jeśli jej używamy). Do gotującego się, wlewamy miksturę z
jajek i
śmietany, Gotujemy, cały czas mieszając, aż wyraźnie oddzieli się cały
ser i
serwatka. Metalowe, gęste sito wykładamy podwójną warstwą gazy i odcedzamy
ser (uwaga, by się nie poparzyć!). Odciskamy go, przykrywamy gazą, a następnie talerzykiem deseczką lub pasującym kształtem naczyniem i obciążamy. Zostawiamy tak w chłodnym miejscu na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.
Bakalie zalewamy
rumem (jeśli nie przyje ich całkowicie, to można uzupełnić gorącą
wodą) i również odstawiamy.Dobrze odciśnięty
ser przekładamy do sporej misy, po trochu dodajemy miękkie
masło, miksując całość aż powstanie jednolity krem. W razie potrzeby dosładzamy (moja pascha wyszła mało słodka, ale wolałam zostawić ją właśnie taką). Dodajemy odciśnięte
bakalie i mieszamy. Jeśli masa jest bardzo gęsta, dodajemy 1-2 łyżki
śmietany. Całość przekładamy do wyłożonych podwójną warstwą gazy foremek, wyrównujemy powierzchnię, przykrywamy gazą i odstawiamy do lodówki. Kiedy stężeje, odwracamy do góry nogami, przekładamy na talerz i zdejmujemy gazę. Serwujemy udekorowaną
bakaliami,
wiśniami lub innymi
owocami.

