Wykonanie
Lubię warsztaty kulinarne w JCC
Kraków z uwagi na poznawanie potraw z mało mi znanej dotychczas kuchni żydowskiej, z nich też pochodzi ten przepis na nie słodką
chałkę, do której idealnie pasują różne pasty np. pasta z
kaszy jaglanej i
suszonych pomidorów lub pesto z
pietruszki. Przepisy na pasty pojawią się w najbliższym czasie na blogu.Przepis na
chałkę jest bardzo prosty w przygotowaniu, wiec polecam go osobom, które czasem nie wierzą w swoje możliwości kulinarne.
Chałka, jak każdy przepis z
drożdżami wymaga jednak trochę czasu z uwagi na wyrastanie ciasta, czas ten możemy wykorzystać na czytanie dobrej lektury lub posłuchanie muzyki - wczoraj odkryłam piosenkę Dustina Tebbutta, która chodzi za mną, posłuchajcie.Składniki na ciasto (proponuję zrobić ciasto z połowy przepisu, bo jest go naprawdę sporo):50 gram świeżych
drożdży2
jajka4 łyżki
cukru1 łyżka
miodu2 łyżeczki
soli60 ml
oliwy z oliwekok. 0,8 kg
mąkiszklanka
wodySkładniki na glazurę:jedno roztrzepane
jajkopół szklanki
sezamu lub
makuSposób przygotowania :Wymieszać
wodę z
drożdżami,
cukrem,
miodem,
solą, odrobiną
mąki - odstawić na 20 minut do wyrośnięciaDo mieszaniny dodać szklankę
mąki i dwa
jajka, dokładnie wymieszać. Sukcesywnie dodawać po pół szklanki
mąki i ugniatać ciasto, gdy będzie gęste dodajemy
oliwę.Wciąż dodajemy
mąkę, aż przestanie ciasto się kleić, lecz nie utraci swojej plastyczności i miękkości. Odłożyć ciasto do wyrośnięcia (powinno dwukrotnie zwiększyć swoją objętość)Podzielić ciasto na kilka równych kawałków, wyrobić w miarę równe wałki, a następnie zapleść
chałkę z
trzech lub czterech lub sześciu wałków ciasta i odstawić do wyrośnięcia
Chałkę należy posmarować
jajkiem, posypać
sezamem lub
makiem i piec w temperaturze ok. 180 stopni, a po wyjęciu z piekarnika odczekać, aż ciasto trochę ostygnie.

