Truskawkowa rozkosz na dzień ojca

Wczoraj był dzień ojca tak więc ja i moja córcia postanowiłyśmy upiec coś słodkiego dla naszego tatusia. A że sezon truskawkowy trwa to cóż innego będzie lepszego jak nie biszkopt z truskawkami, galaretką i bitą śmietaną. Ciasto prezentuje się wspaniale, a smakuje rozkosznie . Zresztą sami oceńcie.
Składniki na biszkopt:
6 jajek
6 łyżek cukru
6 łyżek mąki tortowej
2 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Ponadto:
2 kubki śmietany kremówki każdy po 300ml (u mnie 60%)
1/2 szklanki cukru pudru
75 dag świeżych truskawek
2 galaretki truskawkowe
Białka oddzielamy od żółtek. Same białka ubijamy na sztywną pianę.

Do ubitych białek dodajemy po jednym żółtku i po łyżce cukru cały czas ubijając pianę, aż do wyczerpania składników.

Na końcu do piany dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao.

Wszystko dokładnie, ale delikatnie ze sobą mieszamy. Ciasto wylewamy na wysmarowaną margaryną blaszkę o wymiarach 10x20 cm.

Biszkopt pieczemy w piekarniku nagrzanym do temp. 180'C przez około 40 minut.

Biszkopt po upieczeniu studzimy i kroimy na trzy blaty.

Galaretkę rozpuszczamy w dwóch osobnych miskach zalewając każdą 400ml wrzącej wody.

Galaretkę dokładnie rozpuszczamy i odstawiamy do lekkiego stężenia. Kiedy galaretki lekko stężeją ubijamy wówczas śmietanę kremówkę z cukrem pudrem.

Jeden blat biszkoptu wkładamy do blaszki wyłożonej folią aluminiową. Na biszkopt wylewamy jedną tężejącą galaretkę.

Na galaretkę wykładamy połówki truskawek.

Na ułożone truskawki wykładamy połowę bitej śmietany, rozsmarowujemy ja po truskawkach.

Na bitą śmietanę nakładamy kolejny blat biszkoptu. Na biszkopt znowu wylewamy tężejąc galaretkę, na galaretkę układamy połówki truskawek, a na truskawkach rozsmarowujemy resztę bitej śmietany.