Wykonanie
Słowa
męża : " Te naleśniki chce się jeść i jeść, nawet jak człowiek już najedzony to ręka sama po nie sięga ". Mój synek przeciwnik naleśników wpylał je aż uszka mu się trzęsły. To chyba najlepsze rekomendacje dla tego przepisu. Są naprawdę przepyszne. Z czystym sumieniem piszę, że najlepsze jakie do tej
pory robiłam. Słodkie, mięciutkie, pięknie pachną. Mimo, że z podanej porcji wychodzi dużo naleśników to jest ich zdecydowanie za mało :) Ostatnim trzem udało mi się zrobić zdjęcie. Naprawdę bardzo gorąco polecam !!!!!!!!! Przepis z bloga African bites .

Składniki : ( dla 3 osób w naszym przypadku 2 dorosłych i 1 dziecka ale spokojnie 2 zje bez problemu )2 szklanki
mąki1 i 1/2 szklanki
mleka2/3 szklanki
cukru6 jaj1/4 szklanki roztopionego
masła1 łyżeczka ekstraktu
waniliowego ( dałam 2 łyżeczki
cukru waniliowego )1/4 - 1/2 łyżeczki
gałki muszkatołowejszczypta
soliolej do smażenia
Mąkę, gałkę,
cukier i
sól przesiewamy. W dużej misce
mleko wymieszać razem z
jajkami. Wlewamy
jajka z
mlekiem do
mąki, mieszamy, dodajemy roztopione
masło i znowu mieszamy aż masa będzie gładka. Ciasto wkładamy do lodówki na minimum godzinę a najlepiej na całą noc ( ja swoje zrobiłam dzień wcześniej ).Ciasto wyjmujemy z lodówki, mieszamy. Na rozgrzanej patelni wysmarowanej
olejem ( najlepiej za pomocą pędzelka ) smażymy dość cienkie naleśniki na złoty kolor z obu stron.Podajemy z ulubionymi dodatkami.Smacznego :)