Wykonanie
To jedna z tych zup przypominających mi babcine. Iście wiosenno - letnia, aromatyczna, pyszniutka. Wcinaliśmy aż uszy się trzęsły ;) Przepis z bloga Foodmag .

Składniki :1 średni
kalafior4 średnie
ziemniaki2
marchewki1 i 1/2- 2 L
bulionu lub
wody ( u mnie
woda )1 średnia
cebula1/2
pora, biała część ( dałam całą ale mój był chudzieńki )1/2 szklanki
śmietany ( do zabielenia zupy ( z
mąką aby zagęścić zupę ), pominęłam, zupy zawsze zabielam
mlekiem )płaska łyżka
mąki ( pominęłam )1/2 łyżeczki
kurkumy2 łyżki
koperku2 łyżki
masłasól,
pieprzKalafiora zalewamy zimną
wodą i odstawiamy na 30 minut. Można wcześniej podzielić go na niewielkie różyczki.
Cebulę i
pora kroimy w kostkę, podsmażamy na
maśle około 2-3 minut aż warzywa zmiękną.
Ziemniaki również tniemy w kostkę a
marchew w cienkie talarki. Dodajemy do garnka, zalewamy
bulionem lub
wodą i gotujemy do momentu aż
ziemniaki będą wpół miękkie. Wtedy dodajemy odcedzonego
kalafiora i dalej gotujemy aż będzie miękki.Pod koniec gotowania kiedy
kalafior jest już miękki dodajemy
kurkumę,
sól,
pieprz. Do
śmietany dodajemy
mąkę, rozrabiamy żeby nie było grudek, hartujemy zupą ( czyli dodajemy trochę zupy do
śmietany cały czas mieszając, żeby nam się nie zważyła ) i wlewamy do garnka. Jak
pisałam przy składnikach ja ten krok pominęłam. Zdjęłam garnek z ognia i zabieliłam
mlekiem. Zawsze wlewam na oko, wedle uznania a zazwyczaj jest to ok 100 ml.Na końcu dodajemy posiekany
koperek.Smacznego :)