Wykonanie
Wiedzieliście, że Nutella ma swoje święto? To fenomenalny produkt włoski, szczególnie uwielbiany przez dzieci. Wiem z doświadczenia. Naleśniki są pyszne, ale z nutellą moje dzieci zjedzą dwa
razy więcej. Kromka
chleba jest mało atrakcyjna...chyba, że posmaruję ją
orzechowym kremem...Wczoraj zaproponowałam mojemu dziecku dokładniejsze wyczyszczenie miski po nutellowej polewie i nie tylko zrobił to bez
oporów ale powiedział, że "nieważne do jakiego ciasta wykorzystam to coś, będzie rewelacyjne!!!"Dodało mi to skrzydeł jak zwykle, kiedy moje dziecko traktuje mnie jakbym wynalazła żarówkę;)
Czemu właśnie teraz zdecydowałam się na nutellę w kuchni? Ponieważ jakiś czas temu (nie wiem czy wiecie) obchodzilismy Światowy Dzień Nutelli i szkuszona licznymi przepisami krążącymi w
sieci, postanowiłam wykorzystać ją w jakiś prosty sposób.W lodówce
ser,
serek mascarpone...będzie sernik. To żadna nowość ale zrobiłam ją po swojemu.I choć mój mąż "zwydziwianych" serników nie lubi, ten chwalił i dokładał następne kawałki (myśląć, że tego nie widzę).Wypiek szczerze polecam i już podaję składniki:podkład
200 g
ciasteczek typu Digestiwe (tym razem znalazłam w Tesco ale zazwyczaj korzystaj z Łakotek)70 g
masła1 łyżka
kakaomasa serowa0,5 kg
sera (miałam pół wiaderka)250 g
serca mascarpone4
jajka (oddzielamy
żółtka od
białek)1-2 łyżki
cukru pudrusłoik nutelli (380 g)1 łyżka
mąki ziemniaczanejpolewa:2-3 łyżki nutelli2 łyżki
masła2 łyżki zmielonych
orzechów (ja miałam laskowe ale mogą być
migdały lub włoskie)Piekarnik nagrzewamy na 180 stopni (bez termoobiegu).
No to od początku. Podkład to pokruszone
ciasteczka, wymieszane z miękkim
masłem i łyżką
kakao. Robi się z tego coś jakby mokry piasek, który po wysypaniu na dno tortownicy, dociskamy aby rozłożyć całość równomiernie. Wkładamy do lodówki.
Ser z wiaderka trzymamy w temperaturze pokojowej, nutellę też.
Serek mascarpone, wyciągamy z lodówki i miksujemy a po kilku minutach dodajemy
cukier, zwykły
ser i
żółtka. Miksujemy wszystko a kiedy masa będzie już gładka dodajemy nutellę i
mąkę. Teraz wystarczy ubić
białka (pamiętajcie aby wcześniej umyć i osuszyć
łopatki). Ubite
białka dodajemy do
serowo-nutellowej masy ale tym razem mieszamy już bardzo delikatnie, łużką. Masę wykładamy na schodzony spód i wkładamy do piekarnika na ok 60 min. Po tym czasie wyciągamy ciasto z piekarnika i studzimy.Polewę rozsmarowujemy na wierzchu ciasta i posypujemy
orzechami.Nawet nie tłumaczę, że wystarczy roztopić
masło z nutellą w jednym rondelku i wymieszać, bo to przecież oczywiste:))I wlaśnie ta polewa zrobiła na moim dziecku największe wrażenie:)