Wykonanie
Wakacje są cudowne, ale stan odcięcia od kuchni, gotowania, a przede wszystkim piekarnika, jest
dziwny. Z jednej strony pozwala odpocząć i nabrać dystansu i ochoty do działań kuchennych, ale z drugiej wytwarza rodzaj pustki.Ale można tę pustkę wypełnić kolekcjonując przepisy. To właśnie postanowiłam zrobić; przegląd greckich, a przede wszystkim z Korfu, potraw, opisując receptury na podstawie instrukcji przekazanych przez Greków. Po powrocie zamierzam je wszystkie wykonać i wypróbować.Zajmę się oczywiście tylko tymi potrawami, które mi samej bardzo smakowały i które bazują na dobrych składnikach i są w miarę dietetyczne.Kuchnia grecka uchodzi za zdrową, trzeba pamiętać jednak, że używa się w niej bardzo dużo
oliwy, która choć zdrowa, w nadmiarze morze być ciężka i zbyt kaloryczna.
Pierwszą z potraw będzie TOMATO KIFTES, czyli kofty z
pomidorów na sposób
rodem z Korfu.Pyszne, pełne smaków, aromatyczne placki czy, jak kto woli klopsiki, czyli właśnie kofty
pomidorowo -
fetowe z
przyprawami.
Składniki:
pomidory bez skór, według mnie najlepiej użyć takich z puszki - 1 puszka
ser feta, pokruszony - spory kawałek
mąka pszenna, ale może być również pełnozbożowa albo orkiszowa - 3 -4 łyżki1
jajkopęczek
koperku, posiekanego1
cebula, pokrojona w drobne piórka
sól,
pieprzczosnek przeciśnięty przez praskę - 3 ząbkiodrobina
przecieru pomidorowegoolej słonecznikowy do smażenia
Jak robimy:1.
Pomidory rozgniatamy. Dodajemy do nich
cebulę pokrojoną w piórka,
czosnek przeciśnięty przez praskę i pokruszoną
fetę.2. Wbijamy
jajko i mieszamy. Dodajemy przecier, wsypujemy 3 - 4 łyżki
mąki i łączymy wszystkie składniki.3. Doprawiamy
solą i
pieprzem, wsypujemy
koperek. Na patelni rozgrzewamy sporą ilość
oleju słonecznikowego. Łyżką nakładamy porcje ciasta na gorący
olej i smażymy, aż będą rumiane.
Kofty, czy teżinaczej kiftas są lekkie, pyszne i bardzo letnie w charakterze. Doskonałe do
sałaty z dressingiem z
oliwy z
cytryną i
czosnkiem, a do całości dobra będzie
pita albo po prostu świeża
bagietka.Na zdjęciu jest
groszek z
kukurydzą, Grecy bardzo lubią różne warzywa gotowane i doprawione
solą,
pieprzem i
oliwą. Jedzą je do wszystkiego.