Uwielbiam go. Jest kremowy, część truskawkowa smakuje jak sorbetlodowy. Robię go na biszkopcie ale spód z ciasteczek digestive (kruszonych, połączonych odrobiną masła) też świetnie się sprawdzi. Polecam na weekendową rozpustę smakową :)Składniki:biszkopt:3 jajka1/2 szkl cukru1 szkl mąki pszennej1 łyżeczka proszku do pieczenia3 łyżki olejuMasa:1 opakowanie serka mascarpone250 ml śmietany kremówki1/3 szkl soku malinowego2 listki żelatyny250g świeżych truskawek1/3 szkl cukru pudru1 łyżeczka ekstraktu z waniliigalaretkatruskawki do ozdobieniaPrzygotowanie:Ubić jajka z cukrem. Wsypywać mąkę i proszek, mieszając delikatnie łyżką. Na koniec dodać olej i jeszcze raz wymieszać.Przygotować tortownicę o średnicy ok 22cm. Wlać ciasto i piec ok 35 minut w temperaturze 180 C.Upieczony wystudzić.Truskawki zmiksować blenderem. Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie. Sok z malin podgrzać, włożyć do niego namoczoną żelatynę i wymieszać. Przelać do zmiksowanych truskawek.Serek razem ze śmietaną i cukrem ubić na sztywno. Podzielić masę na dwie cześci, do jednej dodać ekstrakt z wanilii a do drugiej truskawki. Wymieszać i odstawić do lodówki na 10-15 minut.Galaretkę przygotować wg opisu na opakowaniu.Na wystudzony biszkopt kłaść na zmianę po łyżce białej i różowej masy. Wygładzić łyżką i schować na pół godziny do lodówki, żeby różowa masa stężała. Następnie ułożyć truskawki i zalać galaretką.Smacznego :)