Wykonanie
Ochłodziło się.Nie jakoś bardzo drastycznie, ale jednak.W ciągu dnia ciągle
mogę spacerować w spódnicy i lekkiej bluzce, ale wieczorem muszę wkładać sweter. A w nocy, gdy Ptysi zachce się wyjść na spacer, obowiązkowe są długie spodnie, skarpety i ciepła bluza. Czyżby lato powoli się kończyło...? Nie chcę nawet o tym myśleć! Upały, owszem, dał się we znaki, ale zdecydowanie nie jestem jeszcze gotowa na wyciągnięcie jesiennej kurtki z czeluści szafy. Miałam nadzieję na jeszcze chociaż jeden dzień na plaży, na długie spacery... A tu codziennie chociaż trochę kropi, choć zdarzają się też dni, że leje jak z cebra po kilka godzin. Znów
piję dużo gorącej
herbaty, i nie marudzę, że nic się nie da wstawić do lodówki, bo C. zapełnił ją
napojami. Hmm ... Czyżbym miała już myśleć o pierwszej szarlotce z
cynamonem...?
Póki co mam dla Was doskonałe bułeczki. Nadają się na śniadanie (raczej sobotnie, bo wyjść po ich spożyciu
między ludzi trochę nie wypada), ale najlepiej smakują przy okazji grilla. Soczysta, przypieczona
karkówka i czosnkowa, ciepła bułeczka... Czy istnieje coś lepszego? Nie dla mnie.
Pieczywo czosnkowe do grilla jest u nas obowiązkowe. Inaczej się po prostu nie da. Tym razem dałam do nich tylko 5 ząbków
czosnku, a są dość intensywne w smaku. Rodzina C. nie jest aż tak czosnkolubna jak my, więc się powstrzymałam. Jeśli jednak jesteście prawdziwymi fanami -
dajcie osiem. Ja tak robię często. A
potem przez tydzień staram się do nikogo nie odzywać ze zbyt bliskiej odległości...Przepis oczywiście z niezawodnych Moich wypieków .
Bułki z
czosnkiem i
pietruszką
Składniki:(na 12 bułeczek)400 g
mąki pszennej1 łyżka
cukru1 łyżeczka
soli15 g świeżych
drożdży260 ml
mleka30 g
masłanadzienie:60 g miękkiego
masła5 ząbków
czosnku1/2 pęczka
pietruszkidodatkowo:1
jajko1 łyżka
mlekaMasło rozpuścić i przestudzić.Przesianą
mąkę wymieszać
solą; po środku zrobić wgłębienie, wkruszyć
drożdże. Zasypać
cukrem, zalać połową
mleka. Odstawić na 15 minut.Po tym czasie wlać resztę
mleka i zmiksować. Na końcu dodać
masło i wyrobić nieklejące, zwarte ciasto.Odstawić w ciepłe miejsce na 1 godzinę do wyrośnięcia (można też zostawić na noc w lodówce, a rano wyjąć 1/2 godziny przed formowaniem i ogrzać do temperatury pokojowej).Wyrośnięte ciasto podzielić na 12 części i uformować podłużne bułeczki. Zostawić do napuszenia na 30 minut.
Czosnek obrać, przecisnąć przez praskę.
Masło utrzeć mikserem na puszystą masę, dodać
czosnek i drobno posiekaną
pietruszkę, połączyć.Wyrośnięte bułeczki nacinać głęboko
ostrym nożem, w szparkę wciskać nadzienie - najwygodniej za pomocą foliowego woreczka z uciętym
rogiem.Posmarować roztrzepanym z
mlekiem jajkiem.Piec w 180 st. C. 20 minut.Podawać ciepłe.Smacznego!Do zdjęcia uchowała się jakimś cudem jedna, zapomniana bułeczka... A myślałam, że w ogóle mi się zdjęcia zrobić nie uda.