Wykonanie
Latem nie jem zup bo jest za gorąco. Sama nie wiem dlaczego nie robię chłodników, więc pewnie "bo nie":P. Ale na myśl o gęstym kremie warzywnym i
grzybowym z miejsca cieknie mi ślinka. Ostatnio za oknem coraz chłodniej, więc okoliczności są bardzo sprzyjające aby taką zupkę bądź krem sobie zaserwować:) Nie ma przecież niż bardziej rozgrzewającego niż micha gorącej zupy;) Przynajmniej wśród kulinarnych sposobów;DW dodatku, nie jadam obiadów dwudaniowych, więc zupa, jako samodzielny posiłek, musi być sycąca. Pewnie dlatego jestem wierną fanką kremów, niekoniecznie zabielanych
śmietaną!Do połączenia
marchewki z
soczewicą zainspirował mnie przepis
Maggie :)
Przepis jest nieco inny niż zwykle, ponieważ zamiast gotować
marchewkę w
bulionie, upiekłam ją wcześniej w foli. Dlaczego?
Marchewka wieżo wyjęta z pieca pięknie pachnie i piekąc więcej sztuk można część wykorzystać jako dodatek do obiadu, a z części zrobić krem:)Niestety padł mi dysk ze wszystkimi moimi zdjęciami, ale mam nadzieję, że pomiędzy rozpaczaniem uda mi się w szybkim czasie stworzyć nowe przepisy. Jeśli ktoś ma jakieś porady dotyczące samodzielnego odzyskiwania danych z dysku zewnętrznego, namiary na sprawdzonych informatyków, informacje dotyczące kosztów przywrócenia danych itp to proszę o kontakt:)Składniki (na 2 porcje):6
marchewek1 puszka
soczewicy w zalewie (400g razem z zalewą)5cm
imbiru (utartego)1 ząbek
czosnku1
cebula1 łyżka
masła (do smażenia)ok 400ml
bulionuszczypta
płatków chilliszczypta
gałki muszkatołowejszczypta
kurkumy (opcjonalnie)
sól,
pieprz200g
serka śmietankowego o aksamitnej konsystencjido przybrania:
zioła, tarty
parmezan, prażone ziarna dyni i inne
Przygotowanie:
Marchewkę umyj i obierz,
skrop oliwą, dodaj kilka gałązek
tymianku i zawiń w folię aluminiową. Piecz w nagrzanym do 180* piekarniku przez około 30 minut.W garnka z grubym dnem podsmaż na
maśle cebulkę z
czosnkiem, a następnie dodaj pokrojoną upieczoną
marchewkę wraz z
soczewicą i zalej
bulionem. Gotuj przez chwilę, dodaj
przyprawy i
serek, zestaw z ognia i zmiksuj blenderem. Gładką masę ponownie podgrzej i gotowe:)Podawaj gorący krem, przybrany
ziołami, tartym
parmezanem, ziarnami (niekoniecznie wszystko jednocześnie) i chrupiącym
pieczywem.Smacznego:)