Właśnie zostałam obdarowana sporą ilością gruszek.Wczoraj przez cały dzień smażyłam dżemjabłkowo-gruszkowy,a dziś na deser mamy włoski placek z gruszkami.Szczerze mówiąc, to jest jego polska wersja, bo w oryginale był świeży imbir.Ja z niego zrezygnowałam na rzecz cynamonu i cukru waniliowego.Muszę przyznać, że w czasie pieczenia rozchodził się niewpowtarzalny zapach :)Składniki:3 gruszki pokrojone w cienkie plasterki175g mąki1 łyżeczka proszku do pieczenia1/2 łyżeczki sody oczyszczonej200g masła100g cukru pudru3 roztrzepane jajka1 łyżka cukru waniliowego1/2 łyżeczki cynamonuWykonanie:Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Dno tortownicy o średnicy 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia, a boki wysmarować masłem.Makę, cukier puder, proszek i sodę przesiać do miski. 175g masła w kawałkach, jajka i sypkie składniki zmiksować na jednolite ciasto (miksować tylko do połączenia składników).Ciasto przełożyć do tortownicy. Na wierzchu gęsto ułożyć pokrojoną gruszkę. Posypać cynamonem, cukrem waniliowym i wiórkami z pozostałego masła.Piec ok. 35-40 minut na złoty kolor. Podawać z bitą śmietaną lub lodami.