Wykonanie
Powiem szczerze, że wcale mi nie brakowało w tej lasagne
makaronu i beszamelu. Pyszne i aromatyczne danie. Na pewno jeszcze nie raz ją przygotuję. Wygląd nie zachęca, ale mam nadzieję, że to Was nie odrzuci to ;) Naprawdę warto spróbować.

Składniki (2-3 porcje):- 1
cukinia- 1 duża
cebula- 2 ząbki
czosnku- kilka dużych
pieczarek- 400 g zmielonego
mięsa (u mnie wieprzowe)- 300 g
przecieru pomidorowego- 3 łyżki startego
parmezanu*-
sól,
pieprz do smaku,
bazylia,
papryka słodka, ostra,
oregano, szczypta
cukru-
olej rzepakowy do smażenia
Cebulę,
pieczarki i
czosnek pokrój w drobną kostkę. Na rozgrzanym
oleju podsmaż
cebulę i
pieczarki. Po 4 minutach dodaj
czosnek, po chwili dodaj
mięso. Podsmażaj wszystko kilka minut, co jakiś czas mieszając. Dopraw
solą,
pieprzem i innymi
przyprawami. Zalej przecierem i dokładnie wymieszaj.
Cukinię pokrój wzdłuż na plastry o grubości ok. 3 mm**. Zgrilluj na patelni grillowej, po ok. 2 minut z każdej strony***. Przygotuj małe naczynie żaroodporne. Wyłóż dno kilkoma plastrami
cukinii, dopraw
solą i
pieprzem. Ułóż połowę farszu i posyp częścią
parmezanu. Wyłóż kolejną warstwę
cukinii (dopraw
solą i
pieprzem), farszu i
parmezanu. Przykryj ostatnią warstwą
cukinii. Dopraw
solą,
pieprzem i
przyprawami. Piecz ok. 20 minut w 200°C. Jeśli nie grillujesz
cukinii, piecz o 15 minut dłużej.* Zamiast
parmezanu można użyć
sera żółtego light, są nawet takie o 2% tłuszczu. Po upieczeniu nie czuć większej różnicy w smaku.** Najlepiej na mandolinie lub na maszynie do krojenia.*** Grillowanie nie jest konieczne, ale
cukinia jest wtedy smaczniejsza i
traci wodę, dzięki temu lasagne nie będzie zalana
wodą, którą puści
cukinia po upieczeniu.