Wykonanie

Dobra, krucha i zarazem soczysta pieczeń to ozdoba każdego stołu, chluba gospodyni i rozkosz dla podniebiena. Przygotowując pieczeń, szczególnie się staram, aby wyszła idealna, a przede wszystkim aby nie była sucha. Dlatego przez 2/3 czasu pieczenia ( w piekarniku)
mięso piekę pod przykryciem, np z folii aluminiowej. Kruchości pieczeni dodaje również odpowiednia marynata. Tym razem do marynaty wybrałam
białe wino, a oprócz
czosnku dodałam
młodą cebulkę wraz z zieloną łodyżką i
korzenne przyprawy:
goździki i korę
cynamonu. Całość idealnie pasowała do słodkiego,
owocowego nadzienia.Polecam bardzo, pieczeń wyszła pysznie aromatyczna.

Składniki na 8 porcji:1,5 kg
schabu bez kości
suszone śliwkisuszone morelesól,
pieprzparę listków
szałwi i
rozmaryntłuszcz do smażeniaMarynata:1
cebula3
młode cebulki2 ząbki
czosnku1,5 szklanki wytwanego
wina( u mnie białe)0,5 szklanki
białego octu winnego2
listki laurowe4
goździkipokruszone kawałki kory
cynamonupo kilka ziarenek
ziela angielskiego i
pieprzusos:1 łyżka
mąki1/3 szklanki zimnej
wodyMięso myjemy, osuszamy.
Młodą cebulkę( wraz z zieloną cześcią),
czosnek i
cebulę siekamy w piórka.Do garnka wlewamy
ocet,
wino, dodajemy
pieprz,
listki laurowe,
ziele angielskie,
goździki i kore
cynamonu. Zagotowujemy.Dno naczynia, w którym
mięso będzie się marynować wykładamy ½ poszatkowanej
cebuli, kładziemy
mięso, okładamy plasterkami
czosnku,
zieloną cebulką i reszta
cebuli. Zalewamy gorącą marynatą, czekamy aż lekko ostygnie i wstawiamy do lodówki na ok. 4 godziny.Staramy się aby
mięso było w całości przykryte marynatą. W przeciwnym razie należy je co jakiś czas przewracać.
Suszone owoce wkładamy do miseczki, zalewamy
wodą i pozostawiamy na 2 h do napęczniena.
Owoce powinny być zupełnie zakryte.Zamarynowany
schab wyjmujemy, osuszamy ręcznikiem papierowym.
Ostrym nożem nacinamy z przodu kieszeń( nie przecinamy na wylot). My lubimy dużo owocow, więc kieszeń była szeroka, pozostawiłam tylko ok 1,5 cm margines od brzegów
mięsa. Odsączamy
owoce, sok zachowujemy.
Owoce nakładamy do środka kieszeni. Zamykamy
szpilkami, lub zaszywamy białą nicią.
Mięso z zewnątrz solimy i
pieprzymy.

W brytwannie rozgrzewamy tłuszcz, obsmażamy
mięso ze wszystkich stron. Podlewamy
wodą, dodajemy pozostałe
owoce( jeśli zostaly),
szałwię,
rozmaryn i szczelnie przykrywamy folią aluminiową. Wstawiamy do nagrzanego do 190° piekarnika i pieczemy przez około 2 h, w zależnosci od wielkości pieczeni, co jakiś czas sprawdzamy czy należy uzupelnić sos. Przez pierwsze 1,5 h pieczemy pod przykryciem, a ostatnie 30 minut bez.Upieczone
mięso wyjmujemy z brytfanny, trzymamy w cieple. Sos przecieramy przez sitko( można zmiksować
owoce lub zostawić je luzem w sosie), ponownie wlewamy do brytfanny, doprowadzamy do wrzenia. Zagęszczamy łyżką
mąki rozmąconą w 1/3 szklanki zimnej
wody. W razie potrzeby sos solimy i
pieprzymy.
Mięso kroimy na plastry podajemy z sosem z pieczeni i pieczonymi
ziemniakami.Z reguły pieczeń przygotowuję wieczorem, a zimną wstawiam do lodówki. Po nocy w lodówce pięknie zastyga i dobrze sie kroi.