Wykonanie
Efektowna, słodka propozycja na długie jesienne wieczory. Ciasto,
czekolada,
śliwki suszone i do tego jeszcze
rum ....mmmm... to jak najbardziej
trafne połączenie! Przygotowanie tego ciasta nie jest czasochłonne, co stanowi dodatkowy walor tego wypieku. W mokre i ponure listopadowe popołudnie porcyjka tej słodkości do filiżanki
herbaty czy
kawy z pewnością wielu smutasom poprawi nieco nastrój.Przepis pochodzi z książki Wandy Jackowskiej "Polska na słodko". Nieznacznie zmodyfikowałam.

Składniki :400 g
mąki pszennej300 g
cukru200 g
śliwek suszonych200 g
masła5
jajek5 łyżek
wody3 łyżki
kakao3 łyżki
oleju1 łyżeczka
proszku do pieczenia100 ml
rumu2 łyżeczki
cukru z naturalną
waniliądodatkowo na polewę :2 tabliczki
czekolady deserowej lub
mlecznej (2x 100 g)2 łyżki
mleka25 g startej
czekolady białejWykonanie ciasta :
Śliwki zalewamy
rumem i odstawiamy na ok. 30 minut.
Masło,
olej,
wodę i
cukier podgrzewamy, stale mieszając, do roztopienia się tłuszczu i
cukru, aż powstanie gładka płynna masa. Po przestudzeniu dodajemy
żółtka,
kakao i dokładnie mieszamy. Wsypujemy porcjami
mąkę wymieszaną z
proszkiem do pieczenia i
cukrem z
wanilią. Dokładnie mieszamy i na koniec dodajemy
białka ubite na sztywną pianę, dalej delikatnie mieszając. Całość przekładamy do prostokątnej formy o wym. 28x40 cm .
Śliwki osączamy z
rumu, dzielimy na połówki i układamy na wierzchu ciasta. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temp. 180°C i pieczemy ok. 45 minut. Po przestudzeniu dajemy
polewę czekoladową* i posypujemy startą
białą czekoladą.* Wykonanie
polewy czekoladowej:Tabliczki
czekolady łamiemy na małe kawałki i dajemy do naczynia z
mlekiem, umieszczamy w drugim większym naczyniu z wrzątkiem i mieszając od czasu do czasu trzymamy w kąpieli
wodnej do chwili rozpuszczenia się
czekolady (naczynie z
wodą ewentualnie podgrzewamy). Wyjmujemy naczynie z kąpieli
wodnej i dalej mieszamy do lekkiego przestudzenia się polewy. Dodajemy
rum jaki nam pozostał z osączenia
śliwek i ponownie mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji.
