Tarta z łososiem i szpinakiem

Wykonanie

Tarta z łososiem i szpinakiem, to świetny pomysł na bezmięsny obiad. Świetnie sprawdzi się także na świątecznym/noworocznym/urodzinowym przyjęciu. Zaletą jest niewątpliwie to, że większość czynności możemy wykonać wcześniej - zrobić nawet kilka dni wcześniej ciasto, dzień wcześniej ugotować rybę, pourywać łodyżki ze szpinaku...a nawet jeśli chcemy to możemy upiec tartę wcześniej i tylko odgrzać, bo smakuje doskonale nawet następnego dni (mnie nawet taka smakowała bardziej). Oczywiście możemy dodać inną rybę, jednak łosoś ma dość mocny i charakterystyczny smak, więc nie ginie w reszcie składników. Nie przejmujcie się długością opisu, przygotowanie nie jest trudne. Smacznego!
/forma krągła o średnicy 26cm; przepis własny/
Ciasto
150 g mąki pszennej
50 g maki kukurydzianej (można zastąpić pszenną, ale lepsze ciasto jest z kukurydzianą)
szczypta soli
100 g zimnego masła
1 jajko
1 łyżeczka soku z cytryny
2 łyżki zimnej wody
Przygotowujemy ciasto: mąkę i sól mieszamy. Dodajemy masło i kroimy nożem na mniejsze kawałeczki, tak by masło lekko się połączyło z mąką. Następnie dodajemy resztę składników i wyrabiamy krótko ciasto do połączenia składników. Formujemy kulkę z ciasta, wkładamy w woreczek foliowy i wkładamy do lodówki na minimum 1 godzinę (można przechowywać w lodówce kilka dni).
Następnie wykładamy ciasto z lodówki, lekko rozpłaszczamy (lub rozwałkowujemy) i wkładamy na blaszkę o średnicy 26cm (forma do tarty/ tortownica /można zamienić na prostokątną, wylepiamy wyżej brzegi ciasta na wysokość o 1 , 5 cm).
Ciasto nakłuwamy równomiernie w wielu miejscach widelcem. Pieczemy w 200°C przez ok. 12 minut. Wykładamy ciasto z piekarnika.
Farsz
/1 szklanka=250ml/
400-500 g filetów z łososia (ryba ma być bez skóry, bez ości)
400 g szpinaku (u mnie świeży, można zastąpić mrożonym)
1,5 szklanki mleka*
2 jaja
180 g śmietany 18%
tarty na grubych oczkach żółty ser - u mnie 1,5 dużego plastra (ilość wg uznania, tyle by pokryło wierzch tarty)
sól, pieprz (można dać czarny, kolorowy, ziołowy)
czosnek - u mnie bardzo duży ząbek (można zastąpić 2 szt mniejszych ząbków)
olej do smażenia
Do garnka wlewamy mleko, dodajemy trochę pieprzu, wkładamy łososia i gotujemy.
*Łososia możemy upiec też na parze lub smażyć na patelni grillowej /upiec w piekarniku zawiniętego w folię.
Szpinak płuczemy w wodzie, urywamy łodyżki (zostawiamy same liście). Rozgrzewamy na patelni trochę oleju, wrzucamy na niego połowę czosnku drobno pokrojonego. Smażymy przez chwilę, następnie dodajemy połowę szpinaku. Smażymy aż liście zmiękną, wykładamy na miseczkę. Wkładamy drugą połowę szpinaku. Postępujemy w ten sam sposób. Szpinak doprawiamy dolą i pieprzem.
*jeśli mamy zamrożony szpinak, to smażymy go na patelni z dodat kiem czosnku.
Mieszamy w miseczce śmietanę z pokrojonym drobno czosnkiem, solą, pieprzem (śmietana powinna być dość czujnie przyprawiona, bo po dodaniu reszty składników ostrość się zmniejszy). Dodajemy jajka, mieszamy na jednolitą masę. Dodajemy odciśnięty z soku szpinak Mieszamy. Dodajemy rybę podzieloną na kawałki. Mieszamy. Wlewamy wszystko na podpieczony spód. Posypujemy równomiernie tartym żółtym serem. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200°C. Pieczemy ok 20 minut (wierzch ma być ścięty, ser stopiony, gdy poruszymy blaszką, to farsz się nie rusza).
Podajemy na gorąco. Jeśli chcemy przechować w lodówce, to wystarczy przykryć ostudzoną tartę folią spożywczą, a na następny dzień podgrzać w mikrofalówce lub piekarniku.