Fasolka po bretońsku

U mnie w domu wszyscy uwielbiają fasolkę po bretońsku, dlatego zawsze robię jej duży garnek, bo szybko znika :-)

Składniki:
1/2 kg suszonej fasoli typu jaś
ok. 30 dkg wędzonego boczku
ok. 40 dkg dowolnej kiełbasy
2 cebule
tłuszcz np. smalec lub olej
3 łyżki koncentratu pomidorowego
2 rosołki KNORR
papryka ostra i słodka
pieprz, vegeta
odrobina cukru
liść laurowy i ziele angielskie
2 czubate łyżki mąki
ewentualnie majeranek
Wykonanie:
Fasolę wypłukać i namoczyć dzień wcześniej. Na drugi dzień gotować ją w tej wodzie, aż będzie miękka. Pod koniec gotowania dorzucić boczek i kiełbasę i jeszcze chwile pogotować. Następnie odcedzić fasolę i wędlinę, wodę zostawić Boczek i kiełbasę drobno pokroić. Cebule obrać i pokroić, zrumienić na tłuszczu i zrobić na niej zasmażkę, dodając mąkę. Kiedy zasmażka nam się lekko zrumieni, wtedy dolać wodę spod fasoli i wymieszać. Dodać przyprawy i zagotować. Następnie dorzucić pokrojoną wędlinę,boczek i fasolę. Kiedy nam się wszystko razem zagotuje, na końcu dodać koncentrat pomidorowy i doprawić do smaku odrobiną cukru.
Fasolka ma mieć smak lekko ostry, ale z nutą posmaku słodkiego.
Smacznego :-)