Wykonanie
Kiedy się przestaje jeść
mięso czasem pojawia się tęsknota za konkretnymi
smakami. Nie mówię, że moje gołąbki smakowały tak jak te
mięsne, ale
kapusta miała dokładnie taki jakiego oczekiwałam, a farsz... bardzo dobrze go uzupełniał :) Podstawę przepisu znalazłam tutaj i dopasowałam go do siebie.

Składniki:
kapusta włoska1/2 kg
ziemniaków10 dkg
kaszy jęczmiennej (suchej)1
cebula2 ząbki
czosnkuolej do smażenia
sólpieprzczosnek niedźwiedzi
ostra papryczka w proszkuSos:
jogurt bałkański 300g (niepełny kubełek)łyżka
majonezu (można pominąć)2 ząbki
czosnkupół pęczka świeżej
natki pietruszkisólpieprzPrzygotowanie:
Kapustę oparzamy, czyli zagotowujemy w wielkim garnku
wodę, wkładamy do niej
kapustę i kolejno zdejmujemy liście kiedy staną się giętkie. Nożykiem ścinamy na płasko stwardniałą część, tak, żeby dało się zwinąć i liść nie pękł.
Cebulę i
czosnek siekamy, lekko solimy i smażymy na
oleju do zrumienienia.
Ziemniaki obieramy i trzemy tak jak na placki ziemniaczane (ja swoje potraktowałam malakserem z tarką ;))
Cebulę mieszamy z
ziemniakami i suchą
kaszą. Doprawiamy
solą,
pieprzem,
czosnkiem niedźwiedzim i
ostrą papryczką. Oczywiście można dodać swoje ulubione
zioła :)Trzeba uważać z
kaszą, lepiej wsypać jej ciut mniej niż ciut więcej. Jak będzie za dużo to gołąbki mogą się zrobić suche. Moje właśnie dlatego zostały polane
sosem czosnkowym :PNa każdy liść nakładamy farsz ( w zależności od wielkości liścia) i zwijamy tak, żeby ta strona od głąba była w środku. Najpierw boki, żeby nam farsz nie uciekł ;)Zawiniątka układamy w naczyniu żaroodpornym jeden przy drugim.Mi z tej ilości farszu wyszło 8 gołąbków, ale nakładałam dość sporo do środka.W połowie szklanki rozpuszczamy wege
wegetę, albo inne warzywko i polewamy nią gołąbki. Jeśli wyda Wam się za mało, można wziąć więcej
wody. Naczynie zakrywamy folią aluminiową i wkładamy do nagrzanego do 180° C z termoobiegiem na 30 min. Po tym czasie wyciągamy, przewracamy gołąbki i pieczemy ok 20-30 minut - trzeba sprawdzać.Zanim włożymy gołąbki do piekarnika przygotowujemy
sos czosnkowy, żeby się "przegryzł."
Czosnek przeciskamy przez praskę i mieszamy z
solą.Odrywamy same listki z
pietruszki i siekamy.
Jogurt mieszamy z
majonezem, aż się
zrobi gładki. Można użyć innego
jogurtu, wtedy sos będzie rzadszy.Dodajemy do
jogurtu czosnek,
pietruszkę,
sól i
pieprz do smaku i mieszamy.Zamiast
sosu czosnkowego można użyć
ketchupu jeśli nie chcemy chuchać tym afrodyzjakiem :PSmacznego! :)