Smakuje jak żurek, a żurkiem nie jest. Jaka to zupa? Czy ktoś zagadnie?

Wykonanie

autor przepisu Viola
2-3 kopiaste łyżki chrzanu ( mój był ostruśki więc dałam 2)
250 g wędzonego bekonu - pokrojonego w drobną kostkę, jak na skwarki
3 średniej wielkości marchewki - pokrojone wedle uznania
1 pietruszka - pokrojona wedle uznania
5 dużych ziemniaków - pokrojonych wedle uznania
1 łyżeczka majeranku
1 l bulionu wołowego
1 l bulionu warzywnego
4 ząbki czosnku - obrane
2 cebule - pokrojone w plastry
100 ml śmietany
świeżo posiekana natka pietruszki
pieprz
Bulion zagotować, wrzucić do niego 1 cebulę, marchew, pietruszkę oraz ziemniaki, doprawić majerankiem. Bekon wrzucamy na rozgrzaną patelnie, wytapiamy tłuszcz, Jak skwarki będę już gotowe, odkładamy ok 2 łyżek a resztę dodajemy do gotujących się warzyw. Na tłuszczu z pod bekonu szklimy cebulę i całe ząbki czosnku, przyprawiamy świeżo zmielonym pieprzem.
Podlewamy niewielką ilością bulionu, gotujemy chwilkę i dodajemy do zupy. Całość gotujemy do miękkości warzyw na średniej temp. Gdy już będą miękkie, miksujemy blenderem. Ostudzić. Do śmietany dodać chrzan, dokładnie wymieszać. Chrzanowo-śmietanową mieszankę dodajemy do zupy, podgrzewamy całość. NIE GOTUJEMY!. Doprawić solą i pieprzem, o ile będzie to konieczne.
Podajemy z przekrojonym jajkiem
bądź z DROBIOWYMI KIEŁBASKAMI
Posypujemy skwarkami i natką pietruszki.
Idealna propozycja na nadchodzące święta.
Oczywiście tradycyjny żurek jest pyszny,
ale czemu by w tym roku nie zaskoczyć gości ;)