Wykonanie
Typowym połączeniem warzyw w sałatkach tureckich, jest mieszanie
ogórka,
pomidora i
papryki. I jakkolwiek ma się to do ostatnich newsów dotyczących łączenia
ogórka z
pomidorem - zastosowałam się do tradycyjnych przepisów. Wyszła mi troszkę zmodyfikowana, ale kwaskowa i bardzo orzeźwiająca
sałatka pasterska. Nie użyłam ani sumaku - typowej
przyprawy tureckiej, ani soku z
granatu, aby każdy mógł przygotować tą
sałatkę z
polskich składników. Dorzuciłam ciut
chipsów pomidorowych, które kupiłam na tureckim bazarze, ale tak symbolicznie - nie trzeba koniecznie ich
mieć. Nadają słodkawy posmak gdy się na nie trafia podczas jedzenia. Do sałatki można dorzucić trochę
białego sera, np. tureckiego
sera Peynir w wersji owczej lub krowiej. Ten
ser jest słony i lekko pikantny, a konsystencją przypomina
ser typu włoskiego, więc łatwo się go kroi.SkładnikiNa 4-6 osób4
ogórki zielone, krótkie i obrane3
pomidory bez skóryGarść
sałaty lodowej (według tradycyjnego przepisu używa się
papryki dowolnego koloru, ja musiałam ją wykluczyć)2 garście
pietruszki, samych listków
Cebula cukrowa1/4
czerwonej cebuli1 łyżka
oleju lnianego (tradycyjnie używa się
oliwy z oliwek)Sok z połowy
cytrynyŁyżka
chipsów pomidorowychPrzygotowanie
Ogórki i
pomidory kroimy w kosteczkę.
Cebulę również w miarę możliwości.
Pietruszka musi być średnio poszatkowana - nie na drobniutką.
Sałatę szatkujemy też w niewielkie kawałki. Zalewamy
olejem i
sokiem z cytryny. Zasypujemy
chipsami i wstawiamy do lodówki na przynajmniej pój godziny.
Sałatkę serwujemy do obiadu. Z podanej ilości składników wyszła mi solidna miska.
Sałatka jest orzeźwiająca więc polecam ją na obecne upały i zapraszam na kilka zdjęć z tureckiego bazaru, gdzie kupiłam troszkę fajnych przypraw, ostry, macedoński nóż i zjadłam Gozleme - turecki specjał z
fetą i
szpinakiem - MNIAM!
Prócz zakupów muszę przyznać, że bardzo zainspirowała mnie ta turecka kuchnia. Chciałabym przygotować dietetyczne Gozleme,
sałatkę z pieczoną
papryką, faszerowane
bakłażany, a ponieważ kupiłam cały woreczek
płatków różanych, to chyba jakieś ciacho! Sama nie wiem od czego zacząć :)SMACZNEGO!