Chociaż nie będzie to wyjątkowo odchudzone ciasto, to jednak będzie bardzo zdrowe przez zmianę pszennej mąki na produkty amarantusa. Oto mój kolejny eksperyment zakończony całkowitym sukcesem! Ciasto czekoladowe, słodzone ksylitolem z dodatkiem roślinnego oleju. Sami oceńcie czy chcecie go próbować! A o amarantusie więcej dowiecie się TUTAJ .CZEKOLADOWE CIASTO Z AMARANTUSASkładniki(wybaczcie waga tymczasowo wysiadła)Szklanka mąki z amarantusaSzklanka amarantusa ekspandowanego z miodemSzklanka cukru pudru z ksylitolu1/2 szklanki kakao niesłodzonego, odtłuszczonego1/2 łyżeczki sproszkowanej wanilii30ml oleju rzepakowego4 jajka1 łyżeczka proszku do pieczeniaPrzygotowanieSypkie produkty mieszamy ze sobą a następnie z olejem i jajkami. Masą wypełniamy formę sylikonową okrągłą o średnicy 22cm. Wygładzamy zmoczoną w wodzie łyżką.Pieczemy na 160 stopni przez 40 minut. Studzimy w piecu.Podać można z konfiturą na wierzchu lub w środku.To ciasto podbiło moje serce - jest bardzo czekoladowe, lepkie w środku, a jednocześnie suche i chrupiące z wierzchu. Amarantus nadaje mu aksamitnego smaku. Następne takie ciasto będzie w wersji bez oleju za to z jogurtem greckim. Jak spróbujecie to dajcie mi znać!Jednocześnie zapraszam Was do trzeciego tygodnia walki o paczkę produktów z amarantusa ufundowanej przezDo zgarnięcia jest:Amarantus ekspandowany ekoProduktAmarantuskisezamowe ekoProduktMusli z amarantusem i malinami ekoProduktAmarantus ekspandowany AmarelloAmarantus ekspandowany z miodem AmarelloMusli Kolumba AmarelloMąka amarantusowa prażona AmarelloMąka amarantusowa surowa AmarelloKsiążka "Amarantus – smacznie i zdrowo. Bezglutenowe przepisy kulinarne"Zadanie znajdziecie TUTAJSMACZNEGO I POWODZENIA SIOSTRY!