ßßß
Czasem jest tak, że jako bloger dostaję coś w prezencie od jakiejś firmy. Czasem zostaję gdzieś zaproszona i czasem jest to zaproszenie na warsztaty kulinarne. Najbardziej zaskakujące w tym jest to, że zawsze, ale to zawsze poznam na takich spotkaniach kogoś niezwykłego, kogoś kto mnie zainspiruje i zaciekawi. I tym razem nie było inaczej ;)

Na warsztatach, o których Wam dziś piszę, przygotowałam (trochę na przekór fitnessowej aurze warsztatów) chleb z białej mąki.
Blogerzy zaproszeni wcale nie musieli być specjalistami w gotowaniu, ponieważ to nie był zlot blogerów kulinarnych! Zaproszeni na warsztaty Redmond ludzie związani są z fitnessem, promują zdrowy i aktywny styl życia oraz odżywczą dietę zrównoważoną opartą niejednokrotnie o dokładnie wyliczony bilans MAKRO!Jak więc sobie poradzili z gotowaniem? - No właśnie śpiewająco!Moje ukochane Szpilki z siłowni - Kasia Fenix oraz Gosia Kędzierska, uwodziły przepysznym, cytrynowo-orzechowym łososiem.
Mateusz i Pamela to mistrzowie fitness i kulturystyki, którzy z apetytem i bez wyrzutów sumienia pochłaniali przygotowane przez siebie ciasto marchewkowe. Muszę przyznać, że im nawet największa porcja ciasta nie zaszkodzi - są piękni, tryskają szczęściem i pozytywną energią. Nie da się na nich...nie gapić! Ja się gapiłam wciąż! :P
Emilia to najskromniejsza fitnesska, jaką w życiu poznałam! Ma wiedzę i doświadczenie, którego mogłaby pozazdrościć jej niejedna instruktorka fitness, a jest taka młoda! Zrobiła mega pyszne ciasto z cukinii, którego zjadłam duuuużo :)
Natalię zapamiętałam szczególnie, bo to imienniczka mojej córki oraz dlatego, że uczyłam się refleksologii używając Natalii, jako modelki. Natalia od wielu lat dba o swoją dietę, dzięki czemu wygląda ślicznie, a jej twarz promienieje, jest gładka i jestem pewna, że wręcz należy korzystać z jej sposobów na piękną cerę!
Tak się składa, że część warsztatów stanowił właśnie kurs refleksologii prowadzony przez Dariusza Rudera z Międzynarodowego Instytutu Refleksologii .OWOC PRACYDzięki taki spotkaniom jak warsztaty Redmond rodzą się znajomości bliższe i dalsze, a czasem powstaje jakiś fajny film, jak ten --->Oraz ten ----->DZIĘKUJĘŻyczyłabym sobie więcej takich spotkań, na których bez napinki można poznać fajnych ludzi, porozmawiać, pogotować i nauczyć się czegoś wartościowego.








