Wykonanie
Wiara mnie opuściła, nie spodziewałam się tak pysznego efektu.a jednak...jak to się można pomylić.Usłyszałam w domu cichy komentarz " nie możesz zrobić po prostu zwykłego ciasta? "W
sumie mogę ale
czemu by nie spróbować czegoś nowego!No bo na bloga musi być...oj mamo, mamo!No i co? upiekłam zwykłe tyle, że z dodatkiem kilku składników innych niż zwykle i okazało się, że ta co najwięcej marudziła, najwięcej zjadła...pyszne jest dochodziły mnie słuchy..nie dotykaj..nie chciałaś niezwykłego!No to zjem kolejny kawałek...:-)ponieważ użyłam więcej
orzechów niż w przepisie u Małgosi i mniej
marchwi. Ciasto jest rewelacyjne i dodam nawet, że świetnie nadaje się na ciasto świąteczne...wilgotne, lekko korzenne, z mnóstwem
orzechów... z karmelem z pewnością byłoby jeszcze pyszniejsze ale niestetyzabrakło mi
brązowego cukru i
śmietanki.Upieczcie je koniecznie!aaa i nie użyłam
orzechów Bakalland :-) ciociowe są!

Ciasto
orzechowo marchwiowe z przepisu Małgosi (zmodyfikowałam ilość
orzechów i
marchwi)Składniki:3
jaja średniej wielkości180g muscovado150ml
oleju słonecznikowego230g
mąki1 łyżeczka
proszku do pieczenia1 ½ łyżeczki
cynamonu½ łyżeczki
imbiru sproszkowanego½ łyżeczka
przyprawy do piernikaszczypta
soliok.150g
surowej marchwi250g
orzechów włoskichkolorowy
lukier na wierzchPrzygotowanie:Rozgrzać piekarnik do temp. 180'Przygotować okrągłą formę o średnicy 20cm – wysmarować tłuszczem i oprószyć
mąką, lub wyłożyć papierem do pieczenia.Obraną
marchew zetrzeć na grubych oczkach tarki. 200g
orzechów grubo posiekać.
Mąkę przesiać do osobnej miski, wraz z
proszkiem do pieczenia,
solą i
przyprawami.
Jaja ubić z
cukrem na puszystą masę. Cały czas mieszając dolać
olej, a następnie
mąkę.Na koniec wmieszać startą
marchew i posiekane
orzechy.Wylać masę do foremki. Na wierzchu ułożyć pozostałe
orzechy.Piec ok. 40 min. Patyczek włożony w środek ciasta – powinien być suchy. Ostudzić.Smacznego!Dodaje do akcji: