ßßß
Wlasnie tak zupe jadlam w dziecinstwie. Z ryzem. Wprawdzie nie jestem Warszawianka, ale pochodze spod Warszawy ;) Zupa smakuje do dzis :)Na 4-6 porcji:300 g pieczarek1 cebula2 marchewki1 pietruszka1 lyzka masla2 lyzeczki maki5 szkalnek grzybowego rosolu100 g ryzu1/2 szklanki kwasnej smietanysok z cytryny1 listek laurowymielona papryka slodka, solPieczarki oczascic i drobno poszatkowac. Skropic sokiem z cytryny, wymieszac. Marchewke i pietruszke oskrobac, zetrzec na tarce jarzynowej. Cebule obrac, posiekac w kostke, zeszklic na masle, dodac jarzyny i pieczarki, podlac 1-2 lyzkami wody, dusic na niewielki ogniu, az zmiekna. Obsypac maka, papryka i smazyc 2 minuty. Zalac goracym rosolem, dodac listek laurowy i wsypac ryz. Gotowac na niewielkim ogniu ok. godzine od czasu czasu mieszajac, az ryz bedzie miekki, doprawic smietana i sola.Przepis uczestniczy w akcjach:Przepis z ksiazki: "Kuchnia polska" M.Caprari