Wykonanie
Grzyby leśne bo o nich
mowa, pojawiają się tak rzadko bo można by powiedzieć, że sezon może trwa dwa miesiące a wysyp trwa parę dni i zanika, a
potem znowu się pojawia i znowu znika. Mało kto wie, ale uwielbiam sezon
grzybowy, jak jedni wyczekują pierwszej gwiazdki na niebie, tak ja czekam na pierwsze wiadomości dotyczące wysypu
grzybów. Zazwyczaj wtedy średnio 4
razy w tygodniu
jadę i wędruje za
grzybami, jak wiadomo zbiór nie równo każdemu zbiorowi, ale każde pełne wiadro cieszy.
Składniki na sos:500 g dowolnych
grzybów z lasu (użyłam 350g
maślaków starzy i 150g podgrzybków)2 małe
śmietany kwaśne 12%biała część
poraśrednia
cebulanać
pietruszkiprzyprawy do smaku:
sól,
pieprz,
vegetaGrzyby dzień wcześniej gotowałam w osolonej wodzie - chociaż można się spotkać z przepisami gdzie nie robi się tego, ja dla bezpieczeństwa wolę ugotować, chociaż wiem doskonale co zbieram. Ugotowane uprzednio
grzyby podsmażmy na
oleju, tak około godzinę. Na osobnej patelni podsmażamy pokrojonego w cienkie paski białą część
pora, oraz
cebulkę pokrojoną w kostkę bądź piórka - trzeba uważać, ponieważ
por bardzo szybko się przypala. Podsmażonego
pora i
cebulę przerzucamy do podsmażonych
grzybów, i smażymy jeszcze około 20 min, następnie podlewamy to 150 ml
wody przegotowanej, i dusimy do częściowego odparowania płynu. Następnie dolewamy odrobinę
wody również przegotowanej, i dodajemy kwaśną
śmietanę i mieszamy, a następnie chwile dusimy. Na sam koniec dodajemy posiekaną nać
pietruszki i podajemy.* myślę że dobrą alternatywą na tego typu sos będą również inne
grzyby typu
pieczarki, a nawet
kurki (które również trzeba około godziny gotować w osolonej wodzie)
Smacznego!