Wykonanie

Kiedy 5 lat temu przeprowadzaliśmy się do Walii, zrobiłam w myślach pożegnanie z moimi sklepowymi przysmakami (wiele by tu wyliczać) ale m.in. z tymi popularnymi
biszkoptami... Wyobraźcie sobie moje zaskoczenie, kiedy odkryłam, że UK to ojczyzna Jaffa Cakes ! Lepiej trafić nie mogłam ;-). Teraz i te
ciasteczka mogę sama zrobić w domu. Są to zupełnie bezproblemowe
biszkoptowe ciasteczka oblane od strony
galaretki glazurą
czekoladową. Ich zrobienie zajmuje jednak trochę czasu i są raczej, hm... nieopłacalne z ekonomicznego punktu widzenia (kupno gotowych w sklepie wychodzi sporo taniej). Polecam więc dla pasjonatów ;-).Składniki na około 40 sztuk:3
jajka (
białka i
żółtka osobno)80 g drobnego
cukru do wypieków75 g
mąki pszennej, przesianej (koniecznie!)Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Białka oddzielić od
żółtek.
Białka umieścić w misie miksera i ubić na sztywną pianę. Powoli dodawać
cukier, łyżka po łyżce, cały czas ubiajając. Dodać
żółtka i ubić. Wsypywać powoli
mąkę i delikatnie wymieszać szpatułką.Ciasto przełożyć do rękawa cukierniczego zakończonego grubą okragłą tylką i wykładać na blachę (wyłożoną wcześniej papierem do pieczenia) nieduże okragłe
ciasteczka, pozostawiając odstępy
między ciastkami.Piec w temperaturze 180ºC przez około 10 minut, do zezłocenia.Wystudzić na kratce.Ważne:
białka niedokładnie ubite lub zbyt mocno wymieszana masa jajeczna z
mąką zaowocuje płaskimi i rozlewającymi się na blaszce
ciasteczkami (zniszczą się pęcherzyki powietrza); płaskie będą również, jeśli blacha z
ciastkami będzie czekać na upieczenie pierwszej, należy piec obie na jeden raz.Ponadto:1
wiśniowa galaretka (na 500 ml
wody), rozpuszczona w 1,5 szklanki
wody (o pół szklanki mniej niż nakazuje opakowanie)*
Galaretkę rozpuścić w 1,5 szklanki
wody. Formę (o wymiarach mniej więcej 32 x 27 cm) wyłożyć folią aluminiową lub spożywczą, wylać do niej
galaretkę (powinna
mieć wysokość w formie od 3 do 5 mm). Wstawić do lodówki do stężenia.Po tym czasie
galaretkę wyjąć z formy. Za pomocą małej okrągłej foremki wycinać w niej kółka trochę mniejsze niż średnica
ciastek i układać ją od strony niewypukłej na biszkoptach.Tak przygotowane
ciastka włożyć do lodówki na pół godziny.Glazura czekoladowa:180 g
gorzkiej czekolady1,5 łyżki
oleju rzepakowego lub
słonecznikowegoCzekoladę razem z
olejem umieścić w kąpieli
wodnej i roztopić. Zdjąć z palnika, pozostawić na 10 - 15 minut, by przestygła.Po tym czasie wyjąć
ciasteczka z lodówki. Trzymając za
biszkopt, każde
ciasteczko obrócić
galaretka do dołu**, następnie szybkim i pewnym ruchem ręki zanurzyć w
czekoladzie. Odczekać chwilę, by nadmiar
czekolady skapał, odłożyć na kratkę. Tak samo postąpić z resztą
ciastek.
Ciastka pozostawić przez 15 minut w temperaturze pokojowej, następnie schłodzić w lodówce przez 2 godziny.* Warto pokusić się również o samodzielne wykonanie
galaretki, będzie dużo smaczniejsza!** Nie martwcie się zawczasu -
galaretka nie odklei się od schłodzonych
biszkoptów; u mnie na 40
ciastek odkleiła się lekko w zaledwie dwóch; można jednak
czekoladę rozsmarować na
galaretce łyżeczkę, by było bezpieczniej, jeśli wolicie.Smacznego :-).

