Wykonanie
Czasami trzeba jednak zjeść konkretny obiad, bo francuskie kąski mogą trafić się raz na jakiś czas ale przecież nie codzień. Gulasz najbardziej lubię z
kaszą gryczaną lub
makaronem. Ponieważ
kaszy nie serwuję zbyt często a o jej wartości dla zdrowia człowieka powszechnie wiadomo, tym razem wybrałam właśnie ją.

Źródło: Moje Gotowanie, nr 3/2011 +moje zmianySkładniki:50 dag
pręgi wołowej25 dag
wieprzowiny bez kości3
cebule2 ząbki
czosnku10 dag
słoninyłyżka
octu winnegopo łyżce utłuczonego
kminku,
słodkiej papryki i
majerankusólświeżo mielony
pieprzMięso oczyścić, pokroić w sporą kostkę.
Cebulę i
czosnek obrać, drobno posiekać.
Słoninę pokroić w małą kostkę i stopić na patelni, dodać
cebulę oraz
czosnek, lekko zrumienić, skropić
octem i chwilę smażyć, aby
ocet odparował. Włożyć
wołowinę, obsmażyć ją, podlać 1/2 szklanki
wody i dusić 10 minut. Gdy
woda odparuje, wrzucić
wieprzowinę i mieszając podsmażyć. Dodać
kminek,
sól, świeżo mielony
pieprz, wymieszać. Wlać szklankę
wody i dusić
mięsa do miękkości około 1 godziny. Pod koniec duszenia dodać sproszkowaną
paprykę i
majeranek. Wytworzony sos rozcieńczyć 1/2 szklanki przegotowanej
owdy. Gulasz wymieszać i podgrzewać 3 minuty na małym ogniu.Smacznego:)